SremoGirl |
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2010 |
Posty: 3626 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Katowice Płeć: K |
|
|
 |
 |
 |
|
Nie dziwię ci się nillka, właśnie takie złe firmy typu Vitapol są wszędzie.. ;/
Ja też nigdzie nie umiem dostać Grainless, ale za to Cuni jest.
Przez internet możesz właśnie zamówić. Lub w jakimś dużym mieście kupować duże paczki. Zawsze da się coś wykombinować.
Co do warzywek..ja osobiście nie pamiętam jak zachęciłam Marjaśka. Może od razu nawet jadł. Ale myślę, że z czasem się skusi, bo warzywa świetnie pachną. Ja mam taki sam problem co ty, tylko z siankiem.. I mój tak samo nie chce tego jeść.. Więc wiem jak się męczysz. Ale myślę, że dobrze idzie.
Powodzenia.  |
|