KazioR |
Administrator |
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2005 |
Posty: 2728 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków Płeć: M |
|
|
|
|
|
|
podajemy bo stanowi to dla niego wartość smakową i odżywczą, zasada prosta ma to być smakołyk a nie dawka pokarmowa. Królicze upodobania są bardzo różne i opisywane tutaj różne dodatki nie zostały akceptowane przez Trunię. Dlatego nie kupujmy za drogich smakołyków bo może się okazać, że królik tego nie tknie. Na ogół opisuje się jak w okresie zimy jedzą gałązki, obgryzają korę i są zachwycone tym przysmakiem, u mnie było 50 drzew, gałęzi po obcinaniu w setkach kilogramów lecz żaden z trzech moich królików nie jadł gałązek. Ale już dano określiłem je indywidualistami i muszę przyznać, że się nie zmieniają. |
|