| Vicki. |
|
|
| |
| Dołączył: 24 Cze 2011 |
| Posty: 61 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
 |
|
 |
|
Niestety, już po ptakach. Chciałam zaadoptować no, ale wyszło jak wyszło... Poza tym widziałam tam poprzedniego królika (baranka) i był wprost cudowny. Zdrowy, w klatce, a nie jak to bywa w akwarium i to ze świnkami morskimi, co miałam okazje zobaczyć w jednym ze sklepów zoologicznych... No i dostęp do sianka i wody też miał ;D Także jestem dobrej myśli 
Co się tyczy sianka, to dobrze. Bardzo dobrze. Jestem zadowolona, tanie, świeże i pachnące. W ogóle wszystko tańsze w sklepie niż na internecie. Kuweta na internecie 20zł, a ja kupiłam za 11, żwirek 11zł Pinio, w sklepie 8,50zł, no i sianko 1,50zł, a na internecie, może 3zł? coś mi się tak wydaję. Ha! i klatkę udało mi się utargować  |
|
No ale wróćmy do tematu. Króliczek będzie miał, żeby nie skłamać... 6-8 tyg. może więcej. No więc jak już wspominałam wyżej zaczęłam kupować jedzenie dla niego, w tym sianko węgrowskie. Nie zauważyłam jednak, że jest z ziołami... A więc moje pytanie brzmi: czy można będzie podawać mu sianko z ziołami, czy muszę czekać aż skończy 3 miesiące, a teraz kupić nowe? Wiem, że owoce i warzywa można podawać od 3miesiąca życia, ale nie wiem jak jest z ziołami...
A co się tyczy płci to pytali się mnie czy ma być samiec, czy samica. Ja powiedziałam, że mi to obojętne byle był baranek i nie czarny (moja prababcia nie lubi 
) A co z tego baranka wyrośnie, również nie wiem. Poza tym takie mieszanki np. lew+baranek są śliczne, więc 100% czystej rasy nie musi być 