KazioR |
Administrator |
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2005 |
Posty: 2728 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków Płeć: M |
|
|
|
|
|
|
ja wiem czy się przystosował, chemia przemysłowa użytkowa dla ludzi weszła w 20 wieku a więc nie jest to aż tak wiele lat patrząc w kosmos,
myślę o kosmetykach, płynach, dezodorantach i wielu innych dodatków, niby jest sympatycznie w zapachu ale jest i efekt uboczny - coraz więcej osób choruje na alergię i co dziwniejsze dzieci rodzą się z uczuleniami a więc jest to już przekazywane w genach. Myślę, że jeśli to będzie postępować w takim tempie za 50 lat nie będzie na ziemi osoby na coś nie uczulonej. Chyba, że wykryją jakiś lek który będzie jakimś antidotum na ta przypadłość.
Ale aby do końca wyjaśnić proble OBIERAĆ czy nie obierać przytoczę taki tekst a każdy sam wyciągnie wnioski:
PRZYGOTOWAĆ JABŁKA DO PRZECHOWANIA
prof. dr hab. Kazimierz Tomala
Jakość i przydatność owoców do długiego przechowywania zależą od wielu czynników. Do najważniejszych należy zaliczyć warunki klimatyczne i środowiskowe sadu oraz wzrostu owoców na drzewie. Szczególne znaczenie dla potencjalnej "zdolności przechowalniczej" ma wielkość jabłek oraz zawartość składników mineralnych, zwłaszcza wapnia i potasu. Jeśli wskaźniki te będą poprawne, ale zbiór przeprowadzimy w niewłaściwym terminie, owoce nie będą się nadawały do długiego przechowywania. Następstw zbyt wczesnego lub zbyt późnego zbioru nie można usunąć podczas przechowywania.
Zwiększenie zawartości wapnia w owocach
Dobrym uzupełnieniem letniego wzbogacenia owoców w wapń może być opryskiwanie drzew późnych odmian krótko przed zbiorem stężonymi roztworami soli wapnia. Jabłka zbierane około 10–15 października można na dwa lub półtora tygodnia przed zbiorem opryskiwać 2–4% roztworem chlorku wapnia. Pozwala to na wyraźne zwiększenie ilości wapnia w owocach i poprawienie ich jędrności po przechowywaniu. Są one także mniej podatne na gorzką plamistość podskórną oraz rozpad wewnętrzny. Uszkodzenia liści spowodowane takim zabiegiem nie są już w tym okresie szkodliwe dla drzew. Natomiast zbyt wczesne opryskiwanie może być przyczyną przedwczesnej defoliacji i obniżenia wytrzymałości drzew na mróz.
] Dobremu wykształceniu się rumieńca na owocach sprzyjają luźne korony drzew i cięcie letnie. Przenawożenie azotem, hamując syntezę antocyjanów sprawia, że owoce są gorzej wybarwione. Podobnie działa nadmiar wody jesienią — sprzyja mineralizacji próchnicy zwiększając dostępność azotu. Również mała różnica temperatury między dniem a nocą wpływa niekorzystnie na intensywność wybarwienia owoców. Poprawia je opryskiwanie owoców na cztery i dwa tygodnie przed zbiorem nawozami wapniowo-fosforowymi, na przykład Seniphosem czy Rosafosem w dawce 5 litrów na hektar.
Owoców przeznaczonych do długiego przechowywania nie wolno opryskiwać preparatami zawierającymi etefon. Niektórzy sadownicy opryskują nimi drzewa, na przykład odmiany 'Lobo', chcąc poprawić rumieniec owoców. Tak traktowane jabłka, wskutek działania etylenu mają ładny rumieniec, jednak wcześniej dojrzewają i niestety nie da się ich długo przechować.
teskst ze strony [link widoczny dla zalogowanych]
Reasumując przed zbiorem oprysk a my debatujmy umyć, obrać czy mu to dać przecież ono takie piękne świeżutkie z rumieńcem. Wszystkie jabłka które długo przechowują moczą w jakimś świństwie aby nie wysuszało się jego wnętrze a skórka była piękna i błyszcząca... ma ktoś jeszcze chwile wątpliwości? |
|