Corimiko |
|
|
|
Dołączył: 13 Sty 2022 |
Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Witam.
Mam problem z królikiem, a mianowicie, mam barana francuskiego od 3 dni. Samiec 3 miesiące. Super do ręki, nie boi się, nie jest zestresowany. Wcina sianko. Ale problemem jest to, że wzięty jest od ludzi, którzy hodowali tą rasę na mięso. Kończyli interes i oddawali młodziki. Był karmiony jakąś paszą, przypuszczam że typowo na tucz. Ale wracając do samego problemu, młody je tylko siano i świeże warzywa. Niby w porządku, ale boję się że samo siano mu nie wystarczy, a świeżynek za dużo też nie mogę mu dawać. Ziół też nie chce jeść. Testowalam już różne karmy, Versala, Bephara nawet sięgnęłam po Vitapol, którego z całego serca niecierpię. Nic kompletnie mu nie odpowiada. Ktoś może ma pomysł jak go przekabacić do jedzenia czegoś więcej?
Tak jeszcze rzucę, że chłopaczek waży już prawie 4 kg (ciut za dużo jak na jego wiek) i z racji że nigdy nie miałam tak młodego królika takiej dużej rasy to nie wiem ile mam mu dawać chociażby tych warzyw. Póki co to się ograniczyłam do 2 pietruch dziennie, ale nie wiem czy to mało/dużo/dostatecznie? |
|