Zbyszek |
|
|
|
Dołączył: 21 Wrz 2005 |
Posty: 1099 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Szczecin |
|
|
|
|
|
|
Przy problemach trawienno-jelitowych najlepszym pokarmem jest siano, sianko i sianeczko... Wszelkie mieszanki (zwłaszcza owocowo-warzywne) idą wówczas precz (a najlepiej całkowicie i na stałe z króliczej diety je wyeliminować), granulaty ograniczyć do minimum, zieleninę również. Tylko siano i woda ( z dodatkiem np. Multiwitaminy dla królików). Nie zjadanie cekotrofów powodowane jest b. często zbyt bogatą dietą. Pamiętajmy, że w naturze króliki odżywiają się karmą lichej jakości. Przekarmienie futrzaka skutkuje jeszcze jednym - otyłością. Królik ma wtedy problemy z utrzymaniem właściwej higieny, dochodzi do stanów zapalnych i odparzeń okolic odbytu.
Wiem co piszę, bo podobne problemy były z Kropką. Królicza pupa była myta codziennie, w różnych miejscach mieszkania można było trafić na cekotrofy (przywleczone przez króliczkę na omyku), mobilność i chęć do zabawy u naszej dziewczynki znacznie się zmniejszyły. W pewnym momencie nawet podejrzewaliśmy początki paraliżu tylnych skoków. Kropka ważyła wówczas 2,10 kg. Teraz, po znacznym ograniczeniu granulatu, waży ca 1,80 kg, jest pełna wigoru, chętna do zabawy, łasa na pieszczoty (znów wskakuje w nocy do łóżka), a 30.06.2007 skończyła 10 lat. |
|