Mel |
|
|
|
Dołączył: 28 Gru 2010 |
Posty: 623 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Nie wiem czy to dobry dział, jakoś nie mogłam wpasować.
Mianowicie: mam problem z paśnikiem dla Kiary.
Do klatki był dołączony plastikowy, zawieszony od środka- z tym, że Kiara
musiałaby stanąć żeby do sianka do sięgnąć. Jak dotąd tego nie zrobiła, ale przypuszczam, że to dlatego, że jest u mnie chyba z godzinę ; ).
Jak uważacie: korzystać z paśnika czy położyć sianko na "podłodze"? |
|