angsta |
|
|
|
Dołączył: 05 Maj 2008 |
Posty: 403 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Valencia Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Królik generalnie zje wszystko, czego się jeść nauczy...Jak mu będziesz podawać, to w końcu zje. Moja szybko zaczaiła, ze to co jej wkładam do miski z jedzeniem nadaje sie do jedzenia. Nastąpiło to jednak po jakiś 2-3 tygodniach, jak zaczęła mi bardziej ufać, brać jedzenie z reki i doszla do wniosku ze jak ja daje to należny zjeść, bo to dobre tak się nauczyła jeść truskawki, czereśnie, melona..a wcześniej - jabłka i marchewkę, bo na początku patrzyła wilkiem nawet na to. Natomiast jednego granulatu nie chciała ruszyć za chiny nawet, je go tylko z kuli-smakuli. I nie walczę już, kupuje jej taki co lubi. Musisz pobrobowac jak mówiła Jagodas, w końcu coś jej posmakuje.
Powodzenia |
|