alana |
|
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2008 |
Posty: 72 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Tychy |
|
|
|
|
|
|
sloneczna napisał: | Alana, a napisz mi proszę, na czym polega dieta bezgranulatowa Twojego królisia? Bo ja ostatnio znalazłam artykuł o żywieniu królików, w którym jest mowa, że przy odpowiednim żywieniu granulat może stanowić minimum (dostępny tutaj: http://www.krliki.fora.pl/zywienie,4/kilka-zdan-na-temat-zywienia-dr-lewandowska,4138.html) i chciałabym jak najbardziej "zejśc" z grannulatu na rzecz siana, warzyw i ziół, które króliś może jeść. Pozdrawiamy z Bąblem! |
przepraszam, że dopiero piszę, ale na to forum wchodzę bardzo rzadko...
Moja Muniek od stycznia nie widziała granulatu na oczy. Dostaje z rana spora porcję warzyw - ok. 6-9 rodzai...nie będę wymieniała jakich bo zjada w zasadzie wszystkie jadalne dla króla. Wystarczy wejść na [link widoczny dla zalogowanych] Muniek tylko kilka z wymienionych nie je bo po prostu nie lubi. Potem cały dzień ma do dyspozycji siano i korę wierzby. Wieczorem dostaje ciut mniejszą porcję niż z rana bo kiedyś zauważyłam, ze nie zjada ceko. Wieczorną porcję zmniejszyliśmy i wszystko wróciło do normy. A jeśli widzę, ze za dnia nie je siana to na wieczór warzyw nie dostaje i jeśli jest głodna to jest zmuszona wciagnąć siano Ale na dobre jej to wychodzi - bobki piękne i w znacznych ilościach Nie uznajemy bułek, chleba, kolb, wapienek i innych tego typu rzeczy. Nie wiemy co to biegunka, zator czy wzdęcie. Dla mnie tłumaczenie typu "miałam królika 10 lat i jadł chleb i był zdrowy" nie jest żadnym tłumaczeniem.
Pozdrawiam
aha zapomniałam dodać, ze dostaje również suszki, ale w okresie wiosenno-letnim w znikomych ilościach bo zamiast tego latam po łące za trawą i mleczami. W zimie jak najbardziej suszki wskazane
posty połączone
M__89 |
|