Anna10087 |
|
|
|
Dołączył: 14 Mar 2008 |
Posty: 24 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
Witm. Na pewnej stronie znalazłam listę roślin ,które mogą jeść króliki. Wybrałam z listy te, których nie rozumiem.
Siemie lniane - czy chodzi o ziarenka?
Rzodkiewki - czy mogą jeść i liście i samo warzywo?
Rzeżucha - a nie szkodzi ,że jest ostra?
Lucerna - skąd to wziąć?
Bazylia - natka - w sklepie sprzedają nasiona różnych odmian bazylii , czy wszystkie się nadają?
Brokuły (głównie liście/łodygi) -w sklepach są głównie kwiaty...też można je dawać?
Melon - wszystkie odmiany?
Kiełki pszenicy - czy "kiełki" to ziarenko z maciupkim kiełkiem ( milimetr lub dwa), czy taka trawka , wyrośnięta jak owies na wielkanoc?
Seler - taka bulwa jak do zupy? Seler naciowy? Czy takie liście z selera do zupy?
Rumianek - kwiaty, cała roślina?
Cykoria - warzywo, czy cykoria podróżnik(z niebieskimi kwiatami)
Koper włoski - fenkuł?
Papryka -ze skórą?
Nagietek - czy to taki zwykły, jak w sklepach z nasionami kwiatów? Na opakowaniu piszą " na rabaty i kwiat cięty" o tą roślinkę chodzi? Czy można dawać coś poza kwiatami?
Nasturcja - te same pytania co do nagietka
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Pozdrawiam |
|