Dorcia |
|
|
|
Dołączył: 05 Lut 2010 |
Posty: 1058 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Nie no nie wszyscy muszą wiedzieć od razu i wszystko na temat królika, mała narazie jest mała więc da sobie radę w tym kartoniku, ale nie na długo. Blondynka ona zacznie tam wydrapywać i wygryzać dziury, wstaniesz kiedyś w nocy i zobaczysz poprzegryzane kable, królika w wózku z dzieckiem, albo jeszcze gorzej prorokować nie będę. Nie myśl sobie, że Cię krytykuję, poprostu stwierdzam fakt, że królik w kartonowym pudełku żyć nie może i na dłuższą metę jest to poprostu nie realne. Ja wiem, że jakbyś miała pieniądze to bez zastanowienia klatkę byś kupiła, ale bez sensu był pomysł z królikiem skoro na klatkę na chwile obecną nie masz. Nie złość się, wszyscy wyrażają tutaj swoje zdanie, a najbardziej dbają o bezbronnych podopiecznych. Najważniejsze, że królik trafił w dobre ręce, a klatkę po mału sobie załatwisz |
|