Alka |
|
|
|
Dołączył: 21 Paź 2008 |
Posty: 977 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: okolice Opola Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
po pierwsze pies nie jest pod elektrycznym ogrodzeniu...ma obroze ,ja mam pilot...jesli nie reaguje na wolanie to dostaje sygnal dzwiekiem(nie kopie pradem,nigdy tego nie robie) to jest specjalny dzwiek ktory dociera do psa i wtedy wie ze nie moze atakowac i ze ma przyjsc do mnie bo pies kiedy wpada w szał polowania nie slyszy wolania i nie zwraca uwagi na to co sie dzieje obok... gdyby nie ten specyficzny dźwięk pies musialby byc w kojcu co dla mysliwskiego psa jest wiezienie..a podworek mam duzy(1ha) jest plot ale to nie przeszkoda dla mojego psa(przeskakuje albo probuje przejsc miedzyszczeblami):/...trzeba bylo jakos zareagowac bo duzo zwierzat przez niego stracilo zycie na jego koncie są kury,kaczki,patki,kroliki,koty,gęsi a nawet nietoperz. |
|