Donga88 |
|
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2012 |
Posty: 178 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Poznań |
|
|
|
|
|
|
Przegraliśmy walkę:(Timuś odszedł klika naście minut temu. Myślałam że mi serce pęknie , jeszcze w poniedziałek byłam u weta i dzisiaj miałam wizytę na 18 ale niestety nie doczekał. Mój kochany malutki króliczek , jego mały organizm nie zniósł tego wszystkiego mimo że Tim walczył do końca to choroba okazała się silniejsza. Ciężko mi się pisze to wszystko bo łzy płyną mi ciurkiem. Wiem że wy zrozumiecie mój ból i ciernienie. Będę pamiętała Timusia radosnego, kochanego, skoczka którego zawsze wszędzie było pełno. Liczyłam że te czasy jeszcze wrócą że Tim będzie kicał po moim pokoju ......ale teraz jest za TM i wierze że jest mu tam dobrze i znów jest zdrowym, pięknym , radosnym uszolkiem. W moim sercu i pamięci Timuś pozostanie na zawsze [*] |
|