Agus90 |
|
|
|
Dołączył: 14 Lip 2012 |
Posty: 22 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Śląsk Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Zapach to nie jest problem. Prawdą jest natomiast, ze z kuwety moze śmierdzieć, jeżeli bedzie do niej sikał przez 2-3 dni. Ja wymieniam kuwete co drugi dzień. Króliczek ma dywanik z gumowym spodem w klatce, wiec tez sie fajnie odkurza, jednak to zazwyczaj co 4 dzien trzeba zrobic.
Jeżeli np posikałby Ci meble, szczegolnie o łóżko chodzi, to dziś kupiłam absorbent nieprzyjemnych zapachów i już działa. 250 ml u mnie kosztuje ok 25 zł, a smrodek znika po drugim zastosowaniu. Ten środek też dezynfekuje.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale też może zależeć od intensywności zapachu siuśków króliczka, bo on sam nie śmierdzi. Mój ma delikatny zapach, ale jednak czuć, nawet po wypraniu tapicerki.
Przy zakupie musisz pamiętać ze to zupełnie inne zwierzątko niż pies czy kot, długo zdobywa się jego zaufanie. Królik bardzo lubi gryźć różne rzeczy, np drewniane meble, kable(!), poduszki, nawet koc pogryzie, choc nie wiem jak na to wpadł. Trzeba to brać pod uwagę. To my musimy się dostosować do krolika, a nie on do nas. |
|