Króliki domowe i inne zwierzęta

Happy Feat

Dziś byłem w sklepie zoologicznym w galerii mokotów (chyba Anna Zoo). Sklep ogólnie ok., sprzedawca miły, ale jest tylko jeden mały problem, który nie pozwala mi się zdecydować na zakup tam królika - żaden z nich nie ma tatułażu na uchu. Gdy zapytałem sprzedawcę o hodowlę z której pochodzą króliki powiedział, że nie kupują ich bezpośrednio od hodowcy, tylko przez hurtownię. A więc jak myślicie - kupić, czy nie ... Wysłałem już maila do hurtowni z zapytaniem z jakiej hodowli kupują króliki, i czemu nie mają tatułaży na uszach, ale oni nie śpiesazą się z odpowiedzią, a mi zalerzy na waszej opinii. Z góry dziękuję za odpowiedź.

T-T-A · Gość

Biedne króliczki - hodowca- hurtownia - sklep - nabywca:((
Ja obstawałabym przy danych hodowcy. Wydaje mi się, że szanujący się sprzedawca ma informacje co do hodowcy i w jego interesie leży wiedza na temat hodowcy
Z hurtowni to można sprowadzać szampon i też wiadomo kto jest producentem:(
Ja zrezygnowałabym z tego sklepu. Czytałam gdzieś, że hodowcy "Alex" oddają swoje uszaczki do sklepów oznakowane i w dobrej kondycji. Może skontaktuj się z hodowlą i dowiedz z jakimi sklepami współpracują.
[link widoczny dla zalogowanych] tu znalazłam "Klientami naszej fermy są hurtownie i sklepy zoologiczne na terenie całego kraju."
Z ciekawości poszukałam w internecie Anna ZOO i włosy mi się zjeżyły Exclamation

Oto niektóre wypowiedzi
[link widoczny dla zalogowanych]
Wejdź na str. SPK [link widoczny dla zalogowanych] oprócz ofert adopcyjnych możesz się dowiedzieć z jakimi sklepami wspóldziałają
Może skontaktuj się z hodowcą, od którego nabyłam swoje królisie
Str www.kroliki.pl. Do mnie trafiły przesłane bezpośrednio z hodowli, ale może pan Kaletka również dostarcza do W-wy

Happy Feat

O kurde, mi też nie było miło kiedy to czytałem, ale tam zwierzęta mieły dobre warunki - 2 króliki i 2 świnki morskie w klatce sporo ponad 1m/1m/1m. Poza tym obejrzałem je dokładnie i były bardzo zadbane - czyste futerko, czyste uszy, czyste, ładne oczka, czysta woda w miseczce ... Inne zwierzęta też miały nienajgorzej - o ich stan teraz się nie martwię, ale o to, czy nie mają wrodzonych wad genetyznych spowodowanych ? Kiedy po zar pierwszy zainteresowałem się królikami i zacząłem czytać stronę kaziora, to dosłownie pierwszą rzeczą, na jaką się natknąłem były wyniki doświadczenia w którym krzyżowano króliki (matka - syn, ojciec - córka, brat - siostra itp.) i nie wyglądały one miło - od 40% do prawie 80% osobników z wrodzonymi wadami genetycznymi, a więc teraz szukam królika, u którego występowanie takowych byłoby mniej prawdopodobne.

P.S. Sprzedawca powiedział mi, że króliczki są z hurtowni zwierząt "Akwen".

nuna · Gość

Zwroc uwage zeby kroliki nie byly zbyt mlode, optymalny wiek to 8 tygodni. Jesli mieszcza sie w dloni i wygladaja jak puchate kulki to sa jeszcze mlodziutkie 4-6 tyg. Pisze dlatego, ze na forum bylo juz kilka takich maluszkow i niestety po kilku dniach od zakupu umarly.

Happy Feat

nie. Tamte są już spore - jak tak sobie siedziały to miały z 18 cm długości. Sprzedawca mówi, że miały 3 miesiące.

Happy Feat

No nie !! Byłem jeszcze w 3 sklepach, i w żadnym króliczki nie mają tatuaży na uszkach ! Mimo to wszystkei wyglądają nieźle, ale mnie wciaż dreczy pytanie - jak to możliwe, że kilka sklepów ma króliczki bez żadnego oznakowania od hodowcy.

KazioR · Administrator

każda ferma zajmująca się profesjonalnie rozrodem i sprzedażą królików ma swój unikatowy numer, zwierzę ma rodowód lub paszport a większość z nich posiada tatuaż w uchu. Wszystkie bez znaków i dokumentów to po prostu lewa hodowla i sprzedaż aby tylko zarobić a i tak nikt nie wie skąd one są. Podała ci powyżej T-T-A adresy ferm specjalistycznych, jeśli chcesz mieć pewność iż Twój królik jest z prawidłowej hodowli i właściwie selekcjonowanej linii bez obaw o choroby genetyczne to szukaj tylko królika z pewnego źródła. Miałem dwa samce z hodowli zwierząt laboratoryjnych po nich już nie mogłem kupić w tej hodowli bo już jej nie
ma a więc było poszłem do sklepu, a tam też nie było znakowanych, efekt, zaborczość, gryzienie, dominacja, ustawianie wszystkich domowników po kątach... może nie jest to przyczyna spowodowana brakiem rodowodu ale zapewne ta królica miała w sobie coś z rottweilera.

p. Marcin Kaletka - powołaj się na mnie od kilku lat mamy swoje banery na stronach i pisaliśmy dość sporo zajmuje się gość profesjonalnie hodowlą królików. [link widoczny dla zalogowanych]

link do banerka:

[link widoczny dla zalogowanych]

kasia5711

Jak mam być szczera to każdy sprzedawca zapewnia, że ma króliczki tylko z dobrych hodowli, ale przez kilkanaście lat odwiedzania sklepów zoologicznych nie spotkałam królika z tatuażem Sad

KazioR · Administrator

zgadza się wszystko przez to, że handel odbywa się z drugiej ręki i po cichu, dobry hodowca jak każdy producent dba aby jego marka była znana stąd ich królik są znaczone. Przecież i na tym forum piszą o posiadaniu małych króliczków ( do tego piszący bardzo jest zdziwiony kupił dwa króliki aby im się nie nudziło i ma młode) co potem z nimi robią jak nie znajdzie chętnych wśród znajomych odnoszą do sklepu za kilka złotych.

Aby zamnkąć temat o znakowaniu zapraszam do lektury co hodowca pisze o swoich królikach i jak się odczytuje znaki tatuażu:

[link widoczny dla zalogowanych]

==============================================
Zasady znakowania królików obowiązujące w Krajowym Związku Hodowców Królików.

Lewe ucho np. 183P - oznacza numer fermy.
Prawe ucho np. 5D7 - 5 miesiąc urodzenia, D rok urodzenia (D = 2004 rok), 7 kolejny numer królika urodzonego na fermie w danym roku (liczby parzyste oznaczają samice, natomiast nieparzyste - samce).

Znakowanie królików najlepiej przeprowadzać w wieku 2 miesięcy, po dokładnym rozpoznaniu płci.

Happy Feat

DObra - jeszcze jedno - jeżeli ktoś zna sklep w Warszawie z króliczkami tatuażowanymi, lub hodowlę króliczków miniaturowych niedaleko warszawy, to proszę - niech napisze tutaj, lub wyśle mi wiadomość. Z góry dziękuję !

Aniunia

ja nigdzie nie widziałam jeszcze w zoologu z tatuażami, a może kto zna jakiegoś hodowce miniaturek k.Bielska Białej?

rikki165

ja tez nigdy z tatuażem nie widziałam a ma ktoś zdjecie na którym taki tatuaż jest widoczny??????

Aniunia

a te z tatuażami się czymś różnią od tych zwykłych w zoologu?
no oprócz tego, ze są oznakowane...

rikki165

mógłby ktoś tu wkleić zdjęcie króliczka z tatuażem jestem ciekawa jak taki tatuaż wygląda????????? Very Happy

alana

ja kupowałam Muńka w Tychach w ZooAfryka w Tesco. Jest z hodowli Alexa i faktycznie miał w uchu tatuaż, ale teraz tak sprawdzam...i nie ma Very Happy

a rękę bym se dała uciać, ze miał.

kiche_wilczyca

Aniunia

Hmm, czyli klepiej dać więcej a ztatuazem mieć...
A kupił ktoś królika w takim jakbny "targu" jakoś mi to koleżanka mówiła, że tam są to jest w woj. Małopolskim...
Ona kupiła sobie królika całego białego z różowo czerwonymi oczami i kosztował 20 zł, to samiec.Ma jeszcze zamiar kupić mu 2 samice, no ale ona go w domu nie ma tylko na działce w takiej szopce i jest rasowy...Chyba nowozelandzki czy jakoś tak, a ma mu 2 takie mieszane te samiczki kupić i one na rozmnażanie i na obiad oraz młode, a ten biały to mi mówiła, że nie da na obiad, bo sobie za swoje kupiła......

Akte_Angel

Aniunia wybacz ale to forum to akurat nie jest dobre miejsce żeby pisać o królikach "na obiad" to forum miłośników królików a nie potrawki z królika! Wink

T-T-A · Gość

Ja co prawda wzięłam króliczki prosto od hodowcy i nie miały tatuażu. Otrzymałam książeczkę szczepień z logo i adresem fermy. Z tego co wiem w tej hodowli tatuażowane są króliki kalifornijskie. Maluszki nie są ozdabiane:) A cena wraz z kosztami przesyłki wynosiła 70 zł
P.S. Aniunia, dołączam do wypowiedzi Akte_Angel. A te hodowlane uszatki nie są ani gorsze ani lepsze od miniaturowych kuzynów, no chyba genetycznie zdrowsze

Olcia

a co z tym zdjeciem z tatuazem? Embarassed

ja tez chce zobaczyc Smile