|
mhhh no nie wiem...jakos ciezko mi sie z tym zgodzic...
ja to jakos widze z drugiej strony...tym bardziej, ze z tego co wiem powinno sie mocno ograniczac kontakty swoich uszakow z uszakami przebywajacymi na DT...
no ale moze zbyt emocjonalnie podchodze do sprawy...z mojej strony wyglda to tak, ze jak zdecydowalabym sie na drugiego uszaka to nie mialabym serca, zeby sprawdzac, z ktorym uszakiem Fruzka sie dogada, bo w ten sposob to moze nawet 5 uszakow sie przewinac zanim jakiegos zaakceptuje...poprostu nie potrafilabym przebierac w nich jak w maskotkach i przyjelabym drugiego uszaka takim jaki jest...probowalabym do skutku...ale ze mnie to akurat uparta bestia....a jak by sie nie udalo to mieszkalyby osobno... |
|
|
|