Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Przed zakupem królika -> Czy królik będzie miał ze mną dobrze? Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Czy królik będzie miał ze mną dobrze?
PostWysłany: Śro 21:01, 11 Lut 2009
matiix13
 
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: M





Witam, chciałbym was prosić o pomoc. Otóż:
Mam 15lat, bardzo pragnę mieć królika(barana miniaturkę[samiczkę] lecz nie jestem pewny czy mam na to warunki. Chodzę do szkoły lekcje zazwyczaj kończę o 14:40 (raz wcześniej i raz później), więc w domu jestem koło 15 i dwa razy w tygodniu mam zajęcia zaraz po szkole do 17(w domu jestem 17:40), i dwa razy od 18 do 21:30. Wychodzi na to że tak jakby mam 3 godziny dla królika na dzień(ale jeszcze zależy od tego kiedy królik chodzi spać). Oczywiście weekendy będę z nim spędzał. To tyle na temat "mojego czasu". No i zostały nie całe miesiące do zakończenia szkoły więc będziemy mogli razem spędzić więcej czasu, a w następnym roku zrezygnuje z 2zajęć więc będę miał 5h więcej dla niego w tygodniu.

Następną sprawą jest fakt, iż nie miałem nigdy żadnego zwierzęcia prócz psa. Przeczytałem prawie całe forum (to i kilka innych), zaczerpnąłem informacji u znajomych, w sklepach zoologicznych i uważam że jestem przygotowany "psychicznie" na to zwierzę.

Ostatnią sprawą jest dom dla nowego przybysza. Mam 2 piętrowe mieszkanie, dużo miejsca w pokoju(najczęściej tu by przebywał królik) i w ogóle w domu. Myślę o zakupieniu dla niego kompletu w cenie 139zł+przesyłka:
Klatkę 100cm standardowa(tzn. z 2 otworami), domek 2piętrowy, paśnik, poidełko. Niestety paśnik z tego co czytałem na forum jest nie bezpieczny dla królika, gdyż może wskoczyć do niego zanieczyścić sianko itp. więc planuje kupić zawieszany. No i nie zapomniałem o miseczce mam zamiar zakupić zawieszaną 0,6l ocynkowaną. A klatkę wyłożę dywanikiem, postaram się królika nauczyć korzystać z kuwety itp. No i jedzenie będę podawał takie jakie jadł, a jeśli będzie ono według was złe to powoli je zmienię.

Mam nadzieje, że wg. was będę dobrym opiekunem dla króliczka.
Proszę o odpowiedź.

Serdecznie pozdrawiam
matiix13
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:23, 11 Lut 2009
Michal
 
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec





Ja też mam 15 lat, w szkole od 8 (przeważnie) do 15 , potem wypusczam Generała i tak do 22 biega, niekiedy dłużej (np. teraz okupuje pokój). Myślę, ze dasz rade Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:27, 11 Lut 2009
angsta
 
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valencia
Płeć: K





Jezeli przeczytales duzo na forum odnosnie krolika i nadal chesz go miec - to znaczy ze jak najbardziej jestes przygotowany Smile Tylko pogratulowac przyszlemu pupilowi takiego odpowiedzialnego i rzetelnie podchodzacego do sprawy opiekuna! A ze wiedzy nigdy za duzo... zapraszam do dalszego jej poglebiania z nami.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 23:22, 11 Lut 2009
T-T-A
Gość
 





W pełni popieram wypowiedź Angsty:)
Czekam z niecierpliwością na wieści o pupilce i oczywiście fotki
PostWysłany: Czw 8:44, 12 Lut 2009
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





dasz radę, najważniejsze, że interesujesz się tym przed zakupem bo jak widzę większość najpierw kupi a potem pyta - co to jest? Marzysz o nim i śnisz zapewne w jednym ze sklepów jest taki królik który też marzy o takim opiekunie, wystarczy wyciągnąć rękę i kilka złotych. Jak się odnajdziecie stworzycie niesamowitą parę. Powodzenia


oj zapomniałem, pamiętaj zawsze czytamy wszystko co jest dostępne czyli książki, strony www, bo nawet jeśli myślimy, że wiemy już na temat królika prawie wszystko to za chwilę widać, że jest jeszcze coś co nam umkneło. Możesz mi wierzyć na to słowo pisane - coś o tym wiem.


Ostatnio zmieniony przez KazioR dnia Czw 8:47, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:09, 12 Lut 2009
kasia5711
 
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: K





A może zamiast kupować adoptujesz któregoś uszaka? One też bardzo chcą mieć swój dom i kochającego właściciela.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 12:32, 12 Lut 2009
nuna
Gość
 





Wiem, ze tak sie trzyma kroliki i raczej moje zdanie niczego nie zmieni, ale to sa bardzo towarzyskie zwierzaki, potrzebuja partnera, bardzo przywiazuja sie do swojego opiekuna i nie nadaja sie do siedzenia samotnie w klatce przez dlugie godziny. Smutny zywot i tyle. Te piec, szesc godzin biegania nie zrekompensuje mu 19 godzin siedzenia w klatce- samotnie.
PostWysłany: Czw 12:51, 12 Lut 2009
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





postaraj sie przygotować dla niego pokój - zamiast klatki kup płotek i koryta kablowe, przygotowywałam juz 3 mieszkania pod królika i to naprawde nic trudnego, Pamietaj jednak ze króliki zyja ok 7-10 lat zastanów sie co bedziesz robic dalej i czy królik wpasuje sie w te plany (dlasza szkoła wyjazd do innego miasta itp)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:07, 12 Lut 2009
matiix13
 
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: M





Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Czekałem właśnie na komentarz w stylu nuny. Tak myślałem że królik będzie mógł czuć się samotny, ale jak już sie zaklimatyzuje u mnie i pozna wszystkich domowników, to na czas mojej nieobecności będę znosił go do salonu, gdzie cały czas jest mama i mały brat(oczywiście niestety będzie i tak siedział w klatce ale myśle że nie będzie taki samotny). Tak jak napisałem powyżej zrezygnuje z zajęć w przyszłym roku więc będę miał dla niej więcej czasu. A jeśli nadal będzie się czuła samotna i moje plany sie by zmieniły to dokupię jej partnera. Czytałem na forum że wtedy króliki nie odczuwają aż takiej samotności.

Jagodas, na szczęście mam tylko 2 kable do listw, które są poukrywane a kable włoże do specjalnych rurek. O meble się nie martwię. A o płotku myślałem tylko że nie mam za bardzo gdzie go postawić bo jest strasznie duży.. Mam jedynie miejsce koło drzwi bądź koło okna, ale tam są przeciągi. No chyba że jeszcze uda mi się zrobić małe przemeblowanie. A jeśli chodzi o moją przyszłość, to nawet jeśli na studia bym wyjechał do innego miasta(w co wątpię) to bym wynajął mieszkanie i mieszkał tam razem z królikiem.

Bardzo dziękuję za tak miłe komentarze ;] Są one dla mnie bardzo ważne, i podniosły mnie na duch bo już bardzo wątpiłem.

Mam nadzieje że moimi argumentami jakoś przekonałem nune i jagodasa.

A i jeszcze mam jedno pytanie.. co myślicie o tej klatce:
[link widoczny dla zalogowanych]
Myślę że cena jej jest nie za duża, właśnie o tym komplecie napisałem powyżej. Tylko martwi mnie domek, jak oglądałem zdjęcia waszych klatek zauważyłem że tylko nie liczni mają domki. Co o tym myślicie?

Serdecznie pozdrawiam was i wasze króliczki


Ostatnio zmieniony przez matiix13 dnia Czw 14:30, 12 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:45, 12 Lut 2009
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Każde urozmaicenie dla królika jest dobre. Cieszę się ze podchodzisz do tego tak odpowiedzialnie, tak naprawde wiekszość króliczków musi troszke posiedzieć samych- oczywiście ani one ani my tego nie lubimy, jakbys chciał dokupić samczyka to pamietaj o kastracji Smile - małe króliczki to duży i niepotrzebny kłopot. Ważne jest to że twój brat nie moze sie bawic króliczkiem, najlepiej gdybys jasno okreslił reguły co wolno a co nie- to bardzo wrazliwe zwierzatka i mozna niechcacy zrobic im krzywde i uważaj na schody Smile Pozatym sądze że jakis mały kicol znajdzie u Ciebie kochający dom
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:45, 14 Lut 2009
matiix13
 
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: M





;] Dziekuje.. Mam jeszcze jedno pytanko.
Jak już kupię królika, a on nie będzie umiał się załatwiać do kuwety(będę go uczył) to czym wyłożyć klatkę? Sianko na początek wydaje mi się złym posunięciem, ponieważ król może je zanieczyścić i zjeść. Prześledziłem kilka tematów, ale wciąż nie wiem. Proszę o pomoc ;]
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:33, 14 Lut 2009
nuna
Gość
 





Latwiej mu bedzie sie nauczyc jesli podloga klatki pozostanie gola, a w kaciku bedzie mial kuwete ze zwirkiem. Troche sie pomeczysz scierajac siuski, ale warto. Niektore kroliki bardzo szybko lapia.
PostWysłany: Sob 14:05, 14 Lut 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





Ja mojego baraniastego szybko nauczyłam korzystać z kuwety i zyczę ci tego samego Razz Kiedy juz Twój uszol opanuje sztukę korzystania z kuwety, na dno klatki możesz połozyc mu mały ręczniczek lub dywanik zeby się nie ślizgał.

PS: Bardzo sie ucieszyłam kiedy czytałam Twoje posty poniewaz zauważa się w nich duże przejęcie i zainteresowaniem nowym lokatorem. Myślę że będziesz wspaniałym opiekunem! Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:43, 14 Lut 2009
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





matiix13 napisał:
;] Dziekuje.. Mam jeszcze jedno pytanko.
Jak już kupię królika, a on nie będzie umiał się załatwiać do kuwety(będę go uczył) to czym wyłożyć klatkę? Sianko na początek wydaje mi się złym posunięciem, ponieważ król może je zanieczyścić i zjeść. Prześledziłem kilka tematów, ale wciąż nie wiem. Proszę o pomoc ;]

Jak ja oddawałam tekilowe dzieci wszystkie miały po 9 tygodni i wszystkie załatwiały się do kuwety, fajnie było patrzeć jak takie małe szkraby ledwo co przeskakiwały brzeg klatki szalały, szałały, szałały i nagle wracały tylko po to żeby zrobić siusiu czy kupki. To kolejny powód żeby kupować starsze 8 tyg odchowane króliki. Wiem że powtarzam to do obrzydzenia ale.....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:54, 14 Lut 2009
matiix13
 
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: M





;] no musiało to nieźle wyglądać ;], króliczek którego mam na oku ma właśnie 9 tygodni ;] tylko jeszcze mój tata musi się zgodzić a dopiero jutro przyjeżdża, i mam nadzieje że ten temat posłuży jako jeden z argumentów Smile.

Dziękuję wszystkim za pomoc ;] Głaski dla królików ;*
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 19:48, 14 Lut 2009
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Nie każdy ma możliwość trzymania w domu parki czy też większej ilości królików, zawsze miałem pojedyncze sztuki, znam ludzi gdzie samotny królik u pracującej rodziny przeżył 11 lat u drugich znajomych 13 lat u mnie był ponad 9 lat, nie ma żadnego argumentu iż należy je w domu trzymać w parach. Wszystko zależy od możliwości opiekuna.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 0:09, 15 Lut 2009
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Kulka trafiła do mnie jako dorosła pannica, wcześniej trzymana była bez kuwety z żwirkiem tylko w całej klatce miała wyłożone siano. u mnie trafiła na gołą podłogę klatki i kuwetę ze żwirkiem. Rano okazało się, że podłoga klatki sucha, za to pięknie uszata siusia do kuwety. Myślę, że Twój też szybko załapie co i do czego służy Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 8:14, 15 Lut 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





Ja zauważyłam że baranki szybciej się uczą korzystać z kuwety , ale jednak to wszystko zależy jeszcze od "egzemplarza" Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:02, 16 Lut 2009
matiix13
 
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: M





Dziękuję za odpowiedzi. ;]

Muszę się pochwalić.. Dostałem zgodę na królika !;]. W piątek będzie on już u mnie w domu. Kupuję go z Fermy Pana Marcina Kaletki. ;] Mam nadzieje że maluchowi będzie ze mną dobrze. Ma on 8 tygodni, bo dopiero wczoraj wyszła nowa oferta, a królik który miał 9tyg. został sprzedany. Będzie to samiec, gdyż pan Kaletka przekonał mnie iż dla mnie będzie on lepszy.;]. Serdecznie dziękuję za wszelką pomoc . . ;]
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:20, 16 Lut 2009
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





No to SUPER! Wiesz już jakiej maści , rasy będzie maluch czy to się dopiero okaże?? Wiesz już jak nazwiesz małego zajączka Razz
Zobacz profil autora
Czy królik będzie miał ze mną dobrze?
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Przed zakupem królika
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin