Olcia |
|
|
|
Dołączył: 09 Lip 2008 |
Posty: 238 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
No przechodzi. Chciaz ja z tego etapu mam drugiego uszolka,no bo przeciez nie moglabym go tam zostawic,tesknil by za mna;) zreszta jak moglam wrocic bez niego do domu jak podbiegl do mnie dwa razy,wtedy juz bylo wiadome,ze bez niego sie nie rusze. Jak ogladam krolaski,to zwykle moje slonce krzyczy "kochanie nogi mnie juz bola,moze chodzmy juz", wtedy wiem,ze minelo juz z pol godziny i chyba czas mi sie skonczyl hi. W jednym sklepie to juz na mnie podejrzanie patrza,bo czasem wychodzi tak,ze w tygodniu jestem tak z 5 razy hi,a od kiedy tam chodze,to jedna rzecz u nich kupilam ,no,ale,ze sklep blisko spozywczaka,to wypada zajsc. Teraz zachorowalam,wlasciwie,to od 12 lat choruje na psiaka rasy Old English Sheepdog tzw. Owczarek Staroangielski lub tez Bobtail. Czytalam kiedys ksiazki o nim,jak jeszcze netu nie bylo,no i znajoma miala owego rasowca. Wspaniala rasa,czasem samowolna,ale bardzo kochana i urocza. No i jest sie w co wtuli,albo co przytulic Mysle nad zakupem psiaka z jakiejs dobrej hodowli. U mnie niestety dobremu hodowcy musialabym zaplacic nawet i 1700 funtow. Psiak dostaje wyprawke,oczywiscie staly kontakt z hodowca,ktory slozy radami dozywotnio. Psiaki sa przebadane czy ich geny na przerozne chorubska,co wlasciwie nie gwarantuje,ze ich nic nie dopadnie,ale to juz cos. Najwazniejsze to,zeby psiak okazal sie wlasnie ta rasa,o ktorej marze od 12 lat. Mozliwe,ze jak sie wkoncu zdecyduje to sciagne psiaka z Polski tu,bo pokopalam i one kosztuja 2000zl czyli jakies 500 funtow,czyli zaoszczedzilabym 1200 funciakow. Musze dobrze poyslec i wybrac najlepszy czas. Psiak bedzie mial fajnie,bo mam mozliwosc pracowania w domu,ogrodek w nowym domku jest olbrzymi,a i do parku,boiska mamy 5 minut drogi autkiem. Troche sie boje odpowiedzialnosci,ale o psiaku od dzieciaka marzylam. Martwie sie jak kroliczki zareaguja,jak psiak je bedzie traktowal no jak one jego. |
|