Olcia |
|
|
|
Dołączył: 09 Lip 2008 |
Posty: 238 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Matko kochana!!! Absolutnie jestem na nie!!! Moj tata,bylam,wtedy nastolatka,mial kroliki na dzialce dwa razy.Byly to kroliki od gospodarza takie wlasnie ze wsi,ktore hoduje sie na jedzenie.Mial te kroliki w klatce drewnianej z wybiegiem.Pewnego razu podkopal sie jakis zwierzak i krolis zniknal.Byly tylko klaki futerka,wiec wiadomo co sie z nim stalo.Kolejnego razu tata kupil kroliki i zamykal je w altanie,w drugim pomieszczeniu z nieduzym oknem,gdzie trzymal rozne sprzety.Odgrodzil im spora przestrzen,nasypal sianka i tam sobie siedzialy.Jednak pewnego razu kroliki sie zapadly pod ziemie.Ktos je ukradl,rozwalil zamek i po krolikach.Wiem,ze sa klatki specjalne do trzymania na zewnatrz,ale bez nadzoru czlowieka,zwierzatko trzymane,gdzies na dzialce jest narazone na niebezpieczenstwa.Nie jestem zwolenniczka trzymania krolikow na zewnatrz.Namow tate na kroliczka miniaturke,poszukaj w internecie rasy jaka Ci sie podoba,poszukaj hodowli i kup kroliczka miniaturke.Jesli chcesz byc pewna rasy kroliczka kup od hodowcy,nie ze sklepu,chyba,ze to sprawdzony sklep,ale nie radze.Lepiej pojechac na farme krolicza,mozesz,wtedy zobaczyc rodzicow kroliczka i uzyskac sporo porad od profesjonalisty.A co do tego,ze kroliki smierdza,to zupelne brednie sa!!! Jesli dba sie o kroliczka,to nie ma opcji,zeby smierdzial.Same kroliczki sa czysciochami i jesli powachasz siersc kroliczka to sie przekonasz.Tu w gre wchodzi wymienianie sciolki;sianka,trocin itd.Jesli robisz to regularnie,to nic nie bedzie smierdzialo.I pamietaj o klatce,ze musi byc dla krolika.Ja mieszkam w Angli i tu nikt nie sprzeda mniejszej klatki,ktora nie bedzie spelniala danych warunkow.Sa klatki np dla swinek morskich,sa prawie wielkoscia takie same i tansze,ale sprzedwca nie sprzeda Ci jej dla krolika.Przekonaj tate.Krolik miniaturka w domu to lepszy pomysl,niz krolik na dzialce bez nadzoru.Pamietaj kroliczki potrzebuja odpowiedzianlego opiekuna,a nie osoby,ktora chce sama siebie zadowolic.Kroliczki zyja nawet do 10 lat,to dlugi okres,ktory musisz sie nim zajmowac.Powodzenia.Napisz jak tam decyzja taty. |
|