dejdi |
|
|
|
Dołączył: 06 Maj 2008 |
Posty: 109 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Tomaszów Maz. Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Nie wiem w ogóle po co nowy temat. Ale jeżeli już istnieje...
150 zł przy dobrych wiatrach starczy Ci na początek. Czyli samego króliczka, klatki (minimalnie 80 cm), poidełka czy miseczki, miseczki na jedzonko (najlepiej ceramiczne, bo cięższe), samego jedzenia, sianka, można również narożną kuwetę.
Nie ma znaczenia kiedy sobie tego królika kupisz, ważne, by miał on dobre warunki. Poczytaj na forum jest dużo przydatnych rzeczy. Wiedz, że królik musi być wypuszczany z klatki, co wiązać się później może z poobgryzanymi meblami, ścianami, trzeba kable zabezpieczyć. I przede wszystkim opiekować się nim. To nie jest zabawka, nagroda za średnią, którą można za miesiąc rzucić w kąt. Pomyśl o tym. Do zoologicznego nie oddasz króliczka, bo ze względu na większy rozmiar, pewnie nikt nie będzie chciał go kupić.
Powiem szczerze, że strasznie się zraziłam do Ciebie po Twoim stwierdzeniu, że papużki to nie zwierzątko dla Ciebie i czy czasem ich nie oddać, bo się nie przywiązały do właściciela. Wspaniale, że pomagasz w zoologicznym, ale nie jesteś przy tych zwierzakach 24/24. Tutaj będziesz miała. Więc jeżeli nie jesteś gotowa na zwierzaka to go nie bierz, szczególnie, że króliki nie żyją miesiąca. Weźmiesz takiego i co? Znudzi Ci się i oddasz? Nie jest argumentem też, że inni mają to i ja też.
Mimo wszystko jeżeli jesteś zdecydowana, zapewnisz mu odpowiednią opiekę to na prawdę poczytaj forum w razie drobnych wątpliwości pytaj, w razie chorób natychmiast do weterynarza. Pozdrawiam. |
|