|
to niekoniecznie musi byc objaw nudy...nie zapominajmy, ze kopanie jest scisle zwiazane z natura krolika...niektore samiczki potrafia godzinami kopac, choc obok siebie maja rozne zabawki...
mialam u siebie samiczke, ktora kopala, odpoczywala....kopala, jadla....kopala, odpoczywala...i tak w kolko...generalnie wyznawala zasade...bez kopania dzien stracony ...i z reszta nie tylko dzien, bo w nocy rowniez namietnie kopala....ona kopala wrecz na okraglo...az klatke musialam postawic na kocach, zeby troche wygluszyc to jej kopanie...
sterylizacja moze zmniejszyc problem, aczkolwiek nie musi...
sprobuj dac malej recznik lub jakis kocyk...moze zajmie sie przekopywaniem recznika/kocyka... |
|
|
|