Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> Złamany kręgosłup Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Złamany kręgosłup
PostWysłany: Pią 12:33, 16 Maj 2008
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





:C Więc tak: W środę wieczorem normalnie dawałam jeść Majce teraz zwaną Bubą. A w czwartek rano tata koło 10 dawał jej jeść i zobaczył że tylne kończyny ma sparaliżowane, dosłownie wisiały jej. Kiedy wróciłam ze szkoły popatrzyłam na nią i od razu się popłakałam. Siedziała taka biedna. Pojechaliśmy do weta. Powiedział że kręgosłup jej poszedł. Że może przy jakims skoku czy może ją gdzieś upuściłam, ale nic takiego miejsca nie miało! Powiedział że można skrócić życie, ale może jeszcze żyć, tylko będzie tylko jeść i pić. :C A,e co to dla królika? Takiego wulkanu energii? Wróciłam. Nie chciałam jej usypiać cały dzień przepłakałam i mówiłam że jakoś sobie poradzimy. Ale jest trudno. Buba siedzi w jednym miejscu koło odbytu ma brudno kupy, siki. Nie ma gdzie spływać bo dolną część swojego ciała ma pod sobą. Nie ma czucia w tylnych nogach i części grzbietu. Nie radzi sobie w ogóle. Musi mieć miskę pod nosem, jedzenie i poidło koło siebie. Dzisiaj jak ze szkoły wróciłam to leżała na plecach bo się przewrócić nie umiała. Być może leżała tak od kilku godzin. Może kepiej skrócić jej cierpienie? Jak myślicie? :C


Ostatnio zmieniony przez Kinguska dnia Pią 13:10, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:41, 16 Maj 2008
T-T-A
Gość
 





Kinguska, mój Tosiu jak złamał skok i jeszcze nie było wiadomo, czy ktoś podejmie się operacji wymusiłam na weterynarzu, aby powiedział co on by zrobił, gdyby nie mógł operować i to byłby jego królik- odpowiedział
"...przecież dla królika życie to skikanie"
Bardzo mi przykro i bardzo współczujęSad((
A czy na pewno już nie ma nadzei co do leczenia??
Skonsultuj z innym lekarzem
zobacz podobny problem
http://www.krliki.fora.pl/pomoc-weta,1/moj-krolik-mial-wypadek-tylne-lapki-nie-reaguja,1493.html


Ostatnio zmieniony przez T-T-A dnia Pią 13:00, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pią 12:48, 16 Maj 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Kinguska, skonsultuj się jeszcze z innym weterynarzem, walcz o niego. Trzymaj się, bądź dzielna!!!


Ostatnio zmieniony przez kiche_wilczyca dnia Pią 12:52, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:48, 16 Maj 2008
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Ludzie jak łamią kręgosłupy to jeżdżą na wózkach inwalidzkich. :C A dla królika?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:52, 16 Maj 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Spróbuj jeszcze, jeżeli masz taką możliwość przywieźć królika do Skierniewic do dr Mozgi. On ma duże doświadczenie z królikami
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:53, 16 Maj 2008
nuna
Gość
 





Kinguska, czy krolik mial robione przeswietlenie ? Ja tak jak Kiche radze skonsultuj sie jeszcze z innym lekarzem, szkoda kroliczego zycia, a nawet jak bedziesz musiala skrocic jej cierpienie, to bedziesz wiedziala, ze zrobilas wszystko co w Twojej mocy. Trzymam kciuki za malenka.
PostWysłany: Pią 13:00, 16 Maj 2008
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Kiche, Skierniewice? To blisko Tomaszowa Maz? :C
Nuna, facet prześwietlenia nie robił ręką wymacał po lini kręgosłupa i w pewnym momencie w połowie pleców jest przerwane.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:01, 16 Maj 2008
T-T-A
Gość
 





Pisałam wcześniej ale przeczytaj
http://www.krliki.fora.pl/pomoc-weta,1/moj-krolik-mial-wypadek-tylne-lapki-nie-reaguja,1493.html
I jest coraz lepiej, może i u Ciebie tli się nadzieja


Ostatnio zmieniony przez T-T-A dnia Pią 13:03, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pią 13:03, 16 Maj 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Niech wet zrobi prześwietlenie

Z Tomaszowa do Skierniewic jest jakieś 60km w jedną stronę Sad Niby nie daleko, ale też kawał drogi


Ostatnio zmieniony przez kiche_wilczyca dnia Pią 13:16, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:07, 16 Maj 2008
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Nuna, nie czytałam tematu całego, ale wnioskuje że tamten król miał coś z kończynami, a tu poszedł KRĘGOSŁUP :C

Kiche pojadę do weta najlepszego w mieście jakiego się da tylko prbolem taki że dopiero w poniedziałek :C Nie za długo? A w pon dlatego że jest komunia siostry i dużo zamieszania nie ma kto zawieść.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:14, 16 Maj 2008
nuna
Gość
 





Krolik z powyzszego postu ma przerwany rdzen kregowy. Nie ma zadnej reakcji np. na uszczypniecie, zadnego drgania lapek ? W tym poscie co TTA podala jest tez jak utrzymac czystosc i pielegnowac, przeczytaj, na pewno sie przyda.


Ostatnio zmieniony przez nuna dnia Pią 13:16, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pią 13:14, 16 Maj 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





troche długo...moze ktos ze znajomych czy rodziny wygospodaruje czas a rtg jest konieczne!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:15, 16 Maj 2008
T-T-A
Gość
 





W tamtym przypadku doszło do uszkodzenia rdzenia kręgowego- mówię o postach Artura18
A do poniedziałku strasznie daleko:((


Ostatnio zmieniony przez T-T-A dnia Pią 13:19, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pią 13:20, 16 Maj 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Forumowicze moze jest ktos kto ma do niej blisko i mógłby podwiecic troche czasu i pomóc (ja z Poznania to za daleko)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:27, 16 Maj 2008
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Słuchajcie może dzisiaj pojade koło 17. Przeczytałam temat i sytuację mam podobną. Zobaczymy co powie ten wet.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:37, 16 Maj 2008
T-T-A
Gość
 





Trzymam kciuki mocno, mocno. Może będzie można leczyć tak jak Milusia Artura. Byle szybciutko
PostWysłany: Pią 13:43, 16 Maj 2008
Basia87
 
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice





Nie poddawaj się i walcz o królaska,szkoda futrzaka,tak jak w wymienionym już temacie udało się,więcz czemu i twój królik nie mógłby wyzdrowieć,z czasem ale jest to możliwe jak widać,nie poddawaj się Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:25, 16 Maj 2008
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Nie byłam u weta., Będę dopiero w poniedziałek. Nie wiem czy mam jej przemywać odbyt bo ma tam taki syf że masakra. Wyczyszcze jej wacikiem i wodą i za 5 minut znowu brud. :C
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:55, 16 Maj 2008
nuna
Gość
 





To normalne w tej sytuacji, wytnij nozyczkami co sie da, bedzie Ci latwiej myc.
PostWysłany: Pią 20:00, 16 Maj 2008
Kinguska
 
Dołączył: 20 Lip 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów
Płeć: K





Ok. Wytnę. A nie wicie czy ona się męczy tak? Chjodzi o to czy ją to boli albo czy jej nie przeszkadzadza?
p Kręgoslup chodzi.
Zobacz profil autora
Złamany kręgosłup
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin