Króliki domowe i inne zwierzęta

jagodas

dzieki dzieki pogłaskam (ona sie teraz głaskania az domaga- taka chora biedna mała kombinatorka)

degus

Bardzo się cieszę, że na RTG dobrze to wygląda To skoro gwóźdź ma być wyciągany to zrobią do końca porządek i usuną ten martwy kawałek kości. Niestety brakuje mi jakiegoś programu w kompie i nie mogłam obejrzeć zdjęć, które zamieściłaś. Głaski, Głaski dla choruska.

jagodas

dziekujemy chociaz dzisiaj mała jest na mnie obrazona wczoraj jak przyszła na głaskanie to wspieła sie po mojej nodze na łapkach i sie zsunęła(nogi miała na podłodze ten gwozdz ja troche uraza) zamim zdazyłam zareagowac i chyba ja zabolałao i uznała ze to przezemnie:).z koscia nic nie zrobia niestety nie da sie tam naciagnac skóry a jest to na łapce zaraz za paluszkami Podobno to samo okryje sie tkanką i zablizni.

jagodas

degus rana całkowicie sie zagoiła ta wystajaca kostka troche obrosła i zmniejszyła sie Smile

Jest jednak inny problem gwóźdz ja uraza i zrobił sie krwiak mały wokoło gwozdzia ale jest, codziennie go (noge) przemywam rivanolem i masuje noge, po kilku dniach sie zmniejszył ale jest. wet powiedział ze narazie musi tak byc. ale co mnie cieszy zaczyna sie na tej nodze podpierac i stawia ja

kiche_wilczyca

czyli łapka mniej juz ją boli. Myślę, że krwiak się wchłonie, najwazniejsze, że rana się zagoiła Smile

degus

Może raczej zrób jej okład nie z rivanolu, a teraz z Arniki (zrobić odwar =czyli zagotować pod przykryciem ale tak, żeby nie widać było, że się gotuje, żeby woda nie bąblowała) 1/2 łyżki stołowej koszyczku arniki w szklance wody "gotować" przez 3-5 minut pod przykryciem. Robić jej z tego okłady na krwiak. Very Happy

Piękne są te nowe zdjęcia Tekilki. Very Happy

jagodas

Moja mała pierwszy raz myła sie na siedzaco dwoma łapkami jestem taka dumna.I stawia noge na ziemi cała stopkę ma ja jeszcze na boku(przez te stabilizacje tak sie troche odkształciła)ale podciaga pod siebie a to zioło wypróbuje dzisiaj jade do zielarni bo w aptece nie było. Jeszcze tylko wyciągniecie drutu i bedzie mozna zamknac ten watek. ale sie ciesze

degus

Życzę Tekilce, żeby mozna byo zamknąć ten wątek Very Happy

i cieszę się, że nabiera dawnej sprawności.

jagodas

dzisiaj bylismy u weta Jest dobra i zła wiadomość: najpierw zła
kości sródstopia sie rozsypały co nie przeszkadza jej w chodzeniu, i dobra kość pieknie sie zrasta doktor wykonał naprawde dobra robote w poniedziałek idziemy na zabieg skrócenia gwoździa żeby odblokować jej staw ponieważ nie musi być juz zabezpieczony a wtedy mam nadzieje ze nie trzeba bedzie wyjmowac jej gwoździa. mam tylko do siebie wyrzut ostatnio obiecałam jej ze juz jej wiecej nie zostawie samej:(

kiche_wilczyca

Mam nadzieję, że kości śródstopia nie będę komplikować całej sprawy Sad

. Dobrze, że kość zrasta się bez komplikacji. Trafiliście na dobrego weta Smile

jagodas

kiche to cały zespól wetów nad nią czuwa jest lepiej obsługiwana niz ja u lekarza a co do tych kościto nie wiem jak miała stabilizację to było ok a teraz zagadka może za duzo sie jej tam pokruszyło Sad

najważniejsze ze kica i jest szczesliwa

Agga · Gość

Oby też szybko wracała do zdrowia, bo nie ma nic gorszego, niż patrzeć na cierpiące zwierzątko. Trzymamy z moim stworkiem kciuki Smile

KazioR · Administrator

Bardzo fajnie, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Życzymy jej aby niedługo zapomniała o swym problemie.

jagodas

ratujcie odwiozłam ja do kliniki, jest tam teraz a ja umieram ze strachu, mam dzwonic popołudniu co i jak, dostanie dzisiaj tylko zwiotczenie i przytna jej gwóxdz i choc wiem ze jest pod opieka jednego z najlepszych wetów to i tak wychodze tu ze skóry.

nuna · Gość

Trzymam mocno kciuki, wszystko bedzie dobrze, ale wiem co czujesz.

kiche_wilczyca

jagodas, jesteśmy z Tobą, trzymaj się, jesteś silną i dzielną dziewczynką

Agga · Gość

Trzymamy kciuki za rodzinkę - powodzenia

jagodas

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jest prawie 5 a ja wiem tylko tyle ze jest po zabiegu i ja wybudzaja (jej zabieg przesunął sie pewnie był jakis nagły przypadek) te czekanie jest straszne i jak ja jej w oczy spojrzę Sad

kiche_wilczyca

jagodas, spójrz w jej piękne ciemne oczy i powiedz "Cieszę się, że jesteś z nami" Smile

jagodas

juz jest w domu jak usłyszała nasze głosy w korytarzu to dostała wyczeszczu oczu i tak mocno sie podrodze przytulała owinela mi sie wokół szyi. Dałam jej jesc i bryka nawet sie drapie ta noga Smile

? i co najwazniejsze nie ma focha w srode jedziemy na kontrole Smile

Ja przez tego krolika wysiwieje