joanna_80 |
|
|
|
Dołączył: 16 Wrz 2007 |
Posty: 121 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Gliwice |
|
|
|
|
|
|
Jestesmy po wizycie.
Wczoraj wieczorem Szarcia juz nic nie tknela do jedzenia tylko odrobine popila wody.Cala noc przelezala w zacisznym miejscu.Rano nawet przysmaku nie ruszyla.Wystarczylo 12 godzin niejedzenia i na kroliku mozna bylo kostki liczyc.
Przychodnia byla bardzo na poziomie w porownaniu do ostatniej (zaplacilam tez na poziomie - 45 euro!).Musialam wypelnic formularz dot.zwierzaka i dolegliwosci.Pani doktor rowniez podeszla do sprawy fachowo.Obejrzala calego krolika (uszy,nos,zeby,oczy,futro),zbadala palpacyjnie,zmierzyla temp.i nie stwierdzila obajwow aktywnego zapalenia.Szara byla tak wystraszona,ze oczopląs (tak Kiche to byl typowy poziomy oczopląs,zwracam honor)i zaburzenia rownowagi jej przeszly natychmiast!A szkoda bo by bylo widac o czym mowie wetowi...Dostala Baytril podskornie oraz zostala porzadnie nawodniona (2 ogromne strzykawy).Do domu dostalam znowu Panacur do podawania dopyszczkowo.Ponadto Baytril na 8 dni,Critical Care bo Szara zle je oraz pektyny z jablka na flore bakteryjna.
Odkad przyjechalismy oczopląs raz sie nasila,raz slabnie ale jest caly czas:-(Krolica jest bardzo chwiejna,wyglada jak "pijana"
Critical Care zjadla z apetytem mimo,ze przez strzykawke.Fajna sprawa ten specyfik.
No i nic.Bede czekac na poprawe.Nawet nie mysle,ze moglaby nie nastapic!
Nuna - tak sie przejelam tym nowym slownictwem,ze usiadlam wczoraj wieczorem jak do lekcji i napisalam elaborat odnosnie objawow krolicy i wyrylam niemalze na pamięć:-)Zawsze bede bogatsza o takie slowa jak:oczopląs,zaburzenia rownowagi,płytki oddech.Kto wie kiedy moga sie przydac:-) |
|