KRUSZYNA |
|
|
|
Dołączył: 07 Wrz 2007 |
Posty: 42 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Warszawa |
|
|
 |
 |
 |
|
Witam,
jestem nowym użytkownikiem forum oraz szczęśliwym posiadaczem małej uszatej istotki ( lew miniaturka) o imieniu Zuza. Mój moherek ma 2 latka i niestety po raz drugi w ciągu tygodnia (dzisiaj) trafił do szpitala.
W poprzedni poniedziałek wieczorem maleństwu zaczęło uciekać prawe oczko a we wtorek rano szyja doszło skręcanie się szyi w prawą stronę ( przesuwanie główki w kierunku łopatki, płynnie jakby wodziła wzrokiem w prawą stronę) . Natychmiast zawiozłam ją do Oazy w Warszawie i okazało się, że ma jeszcze temp. 39,9. Podejrzenie E. cuniculi. Podawano jej Enroxil oraz zentel. Objawy nerwowe ustąpiły ale utrzymywała sie temperatura. We czwartek ( 2 dni później) zabrałam Zuze do domu, temp. spadła i kontynuowałam podawanie Enroxilu. Niestety wczoraj zaczęły powracać objawy nerwowe, mniej nasilone niż poprzednio ale temp 40,1. Została w szpitalu znowu. Niestety nie wiadomo co może być przyczyną takiego stanu zdrowia. czy to zapalenie ukł. nerwowego czy może coś innego.
Jeśli spotkali się Państwo z podobnymi objawami u zwierzątek i może mogą Państwo doradzić lub coś podpowiedzieć będę bardzo wdzięczna.
Zuzia normalnie się zachowuje chętnie jadła i piła, domagała się pieszczot i ogólnie bardzo ruchliwa była. Kupki też bez zmian. ( w trakcie hospitalizacji był strajk głodowy ale dokarmiano ją gerberkami, po powrocie do domu normalnie i chętnie jadła)
pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Zuziora |
|