wero |
|
|
|
Dołączył: 29 Paź 2008 |
Posty: 15 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Ciapuś ma 11lat i nie był kastrowany. Od jakiegoś czasu ma problemy z jąderkami. Jedno- martwica, drugie- powiększone. Chodziliśmy na zastrzyki i nic to nie pomagało. Przerwaliśmy, bo nie dawało to efektów, jąderko go nie boli, a zastrzyki tylko stresowały. Lecz od kilku dni zauważyłam chyba poprawę. To jąderko z martwicą, wyglądało jak fioletowa rodzynka, teraz się zaróżowiło i jakby zmarszczki znikały. Drugie miało dziwne czarne kropki, coś jak kaszaki, już ich nie ma. |
|