Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> Porady na temat ciąży
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Porady na temat ciąży
PostWysłany: Wto 11:11, 01 Cze 2010
Kasiek
 
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Od stycznia mam parkę króliczków ona jest od niego starsza jakies 2 miesiące. Ona milusińska lubie sie przytulać lubi jak ja glaszczę zdaza sie ze sama do mnie podchodzi i mnie zaczepia zeby ja poglaskac. On ma własne zdanie robi co chce nie lubi pieszczot. Gdzies tak pod koniec kwietnia zaczal odczuwac potrzeby pussy i notorycznie atakuje małą. Po jakims czasie doszlam do w niosku że mała musi byc w ciąży przytyła zrobila się niespokojna.Kilka dni temu zaczela brać w pyszczek sianko i ukladać w jednym miejscu wnioskuje więc ze układa sobie gniazdo. Przed wczoraj zaczela sie tam pojawiac siersc zauwazylam ze nie wyruwa jej sobie tylko samcowi mimo ze za bardzo to to mu sie nie podoba ;P Gniazdo uklada sobie w rogu klatki więc polowe w ktorej sie znajduje przykrylam kocem zeby bylo ciemnej (czytalam gdzies ze dobrze zeby w czesci klatki w ktorej znajduje sie gniazdo bylo ciemniej niz w pozostalej).
Mam więc kilka putań czyon powinien pozostac w klatce czy powinnam go odstawic(on caly czas proboje miec z nia stosunek). Zauwazylam rowniez ze od 2 dni prawie wcale nie jedza z miseczki nie ubyla nawet polowa gdzie normalnie zjadaly dwie dziennie wody tez pija malo zazwyczja 4-6 poidelek w ciagu dnia a teraz nawet 2 nie wypily. Miałam jakies głąby od kapusty, liscie od rzodkiewki więc im dałam ale jadła tylko ona on nic. Ostatnio byłam w sklepie i kupilam im ziola uzupelniajace zawsze sie nimi zajadaly teraz powąchały i odeszły. Czy to jest normalne ??
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:33, 01 Cze 2010
nuna
Gość
 





Samczyka odseparuj bo zaraz po porodzie samiczka moze zajsc w ponowna ciaze i urodzi nastepny miot jak maluchy beda mialy cztery tygodnie.
Wykastruj samczyka, jest tyle krolikow na swiecie po co dokladac nastepne.
Daj samiczce duzo siana do budowy gniazda.
Jesli samczyk nie je to albo jest zestresowany nowa sytuacja i dziwnym zachowaniem samiczki albo jest chory. Jaki brzuszek ma ? Zalatwia sie normalnie ?
PostWysłany: Wto 11:44, 01 Cze 2010
Kasiek
 
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Nie zauwazyłam zadnych zmian u niego brzuszek wydaje sie byc w pozadku zalatwiaja sie normalnie oba.
Byłam u Weta i chcialam go wykastrowac ale powiedzial mi ze jest jeszcze za mlody ona ma teraz ok.8 miesiecy on ok.6 Wet powiedzial zebym przyszla jak bedzie po 8 miesiacu no i jak widac zdazyl ja zaplodnic.
Ona też nie je karmy tylko warzywa.


Ostatnio zmieniony przez Kasiek dnia Wto 11:45, 01 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:00, 01 Cze 2010
Kasiek
 
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Okazalo sie ze urodzila... musialo to byc koło godziny 12 bo jak o 10 do niej zagladalam to jeszcze nic nie bylo ....
Nie wiem ile ich jest bo sa zakopane w gniezcie wiec tam nie grzebalam. Ale widac jak sie sianko rusza i slychac takie cichutkie kwiczenie.
Jak ja wypuscilam i zmienialam trociny to znalazlam 2 martwe maluchy Sad
Ciekawe co bylo przyczyna ... jeden byl duzy ale mial zakrwawiona główke a ten drugi był malutki i chudziutki ... Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:56, 01 Cze 2010
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





rozdziel królice od samca. Kolejna ciąża moze być w tak młodym wieku niebezpieczna dla samicy. Prawdopodobnie królica zadusiała młode w wyniku stresu. Nie chce cie pouczać ale tak jest jak niedoświadczona osoba bierze sie za coś o czym nie ma zielonego pojęcia niestety. Czy któreś z młodych przeżyło ? Kastracja w wielu pół roku jest możliwa.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 16:42, 01 Cze 2010
Kasiek
 
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Ileś ich przeżyło ale nie mam pojecia ile bo nie zagladalam jej do gniazda... Co jakis czas sie ruszaja i wydaja dzwieki wiec napewno zyja.
A samca odstawilam jak tylko zaobaczylam ze urodzila.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 18:37, 01 Cze 2010
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





no to nie przeszkadzaj samiczce i pamietaj żeby miła stały dostęp do jedzenia i wody, po porodzie musi duzo pić.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:15, 01 Cze 2010
Kasiek
 
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Cały czas ma jedzenie i picie ale ona nic nie je ani nie pije ...
Nie podchodze nawet do klatki zjadla tylko jablko jak jej dzis dalam ...
Slysze ze buszuje kopie przesuwa biega po klatce wiec chyba wszystko jest w pozadku tylko martwi mnie ze nie pije...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 7:21, 02 Cze 2010
Kasiek
 
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Teraz to juz wogóle nie wiem co zrobic Mała w nocy rozwalila gniazdo i wyniosla maluchy jeden lezy na srodku klatki drugi bardziej przy boku... Czy zostawic je tak niech leza i utrzymac w domu ciepla temperature czy przeniesc zeby lezaly razem ??


Ostatnio zmieniony przez Kasiek dnia Śro 7:22, 02 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 8:38, 02 Cze 2010
nuna
Gość
 





Przenies bo zmarzna, chlod jest najwiekszym wrogiem noworodkow. Natrzyj rece sciolka i delikatnie przenies maluchy. Klatke otworz bo to duzy stres dla krolicy siedziec z maluchami, normalnie matka robi wszystko zeby nie pokazac gdzie jest gniazdo, siedzac w poblizu maluchow w jej pojeciu maluchy sa zagrozone.
Karmic bedzie raz gora dwa razy i to pod oslona nocy. Niektore wyluzowane mamy robia to tez w dzien, ale to sa nieliczne wyjatki. Tu wiecej:
[link widoczny dla zalogowanych]
PostWysłany: Śro 9:25, 02 Cze 2010
Kasiek
 
Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Dziekuje. zrobilam jak powiedzialas wypuscilam królice a jednego malucha przenioslam do drugiego. ten ktorego przenosilam lezal sam z boku jest rozowiutki i malo ruchliwy jak go przenosilam to byl dosc chlodny i chyba probowal sie przytulac do mojej reki. Drugi Jest ciemny i bardzo ruchliwy jak dokladalam pierwszego to czulam jaki jest wrecz goracy. Ten pierwszy mial okragly brzuszek i napieta skore a ten drugi ten bardziej rochliwy jest caly pomarszczony ...
Zobacz profil autora
Porady na temat ciąży
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin