Króliki domowe i inne zwierzęta

Cates

Dziś zauważyłam w bobkach Pusi owsiki !! Nigdy ich nie miała, teraz tak nagle skąd, nie wiem. Muszę kupić tabletki, nie będe jechała ze zwierzakiem 30 km w zimno, musze wiedzieć jakie tabletki najlepiej kupić, jak i w jakich dawkach je podać. Jeszcze jedno, czy domownicy mogą zarazić się od zwierzaka?? Pomocy.

Gość

Najlepiej kupić sobie Fenbendazol żel-Strzykawka zawiera dawkę na 6kg
1ml/2kg. m.c
Ewentualnie w tabletkach Panacur 1tabl./5kg.m.c
Człowiek się nie zarazi owsikiem króliczym.

Zbyszek
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Postaram się jak najszybciej załatwić lekarstwo. Czy na pewno nie ma niebezpieczenstwa zarażenia się owsicą od królika? Mam dziecko, królisia często liże nas po dłoniach, po twarzach, zaczynam miec obawy. Ile razy podaje się te leki? W jakich odstępach czasu?

Cates

Ten post u góry jest mój. Mam jeszcze jedno pytanie, czy na czas leczenia potrzebna jest jakaś kwarantanna, zamknięcie w klatce, czy coś w tym stylu?

Migotka:)

witam.... ostatnio ja rowniez zauwazylam na kupce krolika... bialy malenki wezyk troche jakyby w sluzie..... sadze ze to rowniez moze byc owsik.... czy Twoj krolik zachowuje sie inaczej niz wczesniej???... bo moj wiecej biega i dziwnie tupie tylnimi nozkam... a za kazdym takim tupnieciem... wylatuje mu bobek.... zauwazylam.. wzmozone zainteresowanie moja osoba.. biega on dookola moich og... i podgryza mnie... napisz prosze... jak zachowuje sie Twoj maly:) z gory dzieki.. i pozdro:)

reniaw

Migotka zachowanie Twojego krolisia to tylko dojrzewanie.Moj krolis tez miał w bobkach glistki,nie sa napewno zarazliwe ale tak jak powinno byc po kontakcie z kazdym zwierzakiem trzeba myc rece.Niestety nie pamietam jak pod. lek ale wet. podał prosto do pyszczka lek i potem podawalam w domu proszek ale nie pamieta ile razy i jak dlugo..Najlepiej z tym udac sie do weta.Po jakims czasie glistki wrocily i znow musialam podawac.Pozatymi glistkami w bobkach kroliczek zachowywal sie normalnie.Na tym forum był temat odrobaczania krolikow,moze tam cos znajdziecie.

Migotka:)

hej.... znalazlam ze ....wrotycz pospolity... jest zielskiem... ktory dziala przeciw robactwu:) i tak sie sklada .. ze wrotycz rosnie niedaleko mnie... wiem rowniez ze w wiekszych dawkach.. ziolo to jest trujace... czy moze mi ktos podac... jakie to sa ilosci.....i ile malych listkow mozna podac 5 miesiecznemu krolisiowi....
wiem ze wet i tabletki zalatwily by sprawe.. ale czy z kazdymi problemami trzeba do niego leciec...???... uwazam ze jesli sa ziola.. ktore pewnie mniej szkodza.. to moze od nich trzeba byloby zaczac...
preferuje madycyne naturalna.. Smile

a jak sie nie da.. to do lekarza:)
pozdro:)

Agga · Gość

Z tego, co czytałam tu i ówdzie, nie do końca znane jest działanie ziół na królika. Tzn wiadomo, które są trujące, a które nie, ale nie ma żadnych badań na temat dawkowania ziół.
A jeśli do tego zioło w większej dawce jest trujące, można się łatwo pomylić.
Może jednak warto zastosować farmakologiczne leczenie?

Migotka:)

hallo:) wiec dla zainteresowanych... jesli nasz pupil ma robaczki.... np owsiki:) to dobry jest burak czerwony....... to slowa weterynarza:)... mnie zadawala:) tym bardziej ze po ziolkach... moj maly juz nie robi bobkow.. na krorych znajdowaloby sie cokolwiek.... moze to akurat jego lepszy dzionek... pozostaje obserwacja..... zgadzam sie z Toba Agga.. ze farmakologicznie trzeba zadzialac... ale jesli sa inne sposoby... czy nie sadzisz ze warto sprobowac????... pzdrowionka:)

KazioR · Administrator

Na pewno należy teraz obserwować czy nie pokaże się coś niepokojącego na bobkach. Osobiście uważam, że każdy sposób jest dobry jeśli jest sprawdzony i pomoże królikowi. Piszesz, że po ziołach ( czyżby był to wrotycz) jeśli tak to jaką ilość podawałaś i jaka jest waga królika. Z ziołami jest różnie nie ma nigdzie dla królika receptury chodzi o ilość, zapewne nie od razu królik po zjedzeniu pada ale czy zastosowana dawka nie zaszkodzi mu n.p na wątrobę. Dość długa i obfita była wymiana postów na forum z właścicielami firmy Herbal Pets (chyba) i jeden wniosek pozostał mi w pamięci - oni sami nie wiedzą jaką ilość można podać i kiedy może zaszkodzić. Ale w sprzedaży są opakowania "Zioła dla Królika". Zapewne osobiście nie podał bym swej królicy niczego co nie zostało sprawdzone i potwierdzone.

Migotka:)

KAZIOR: moj krolis ma przeszlo 1 kg.... ma 5 miesiecy... tak byl to wrotycz pospolity... a podalam mu tylko jeden maly listeczek... gdyz wiem ze to ziolo w wiekszej ilosci jest trujace... ale czerwony burak.. badz tez kiszona kapusta.. sa wysmienite... poleca sam wet... wiec jak mu nie ufac:).... 2 dzien po podaniu.. nie zaobserwowalam nic... ale nadal obserwuje:)