mabda |
|
|
|
Dołączył: 20 Cze 2006 |
Posty: 324 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Częstochowa Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
mamy z tusiunia problem... zaczne od poczatku
w srode bylysmy u kontroli po usunieciu tego ropnia [inny temat]. wracajac nioslam tusie w otwartej torbi, bo ukrop byl niesamowity. troche wialo. po powrocie do domu normalnie za zachowywala, wszystko pieknie ladnie. wieczorkiem nasypalam jej do miseczki jedzenia na noc. rano jedzonko nieruszone. nawet w nim nie grzebala. w piatek przed poludniem nic nie zjadla, pic nie chciala, pokladala sie, brzuszek bolal. brak siusiu [do piatku rano] i bobkow. wiec co - wycieczka do weta. po ogledzinach padlo stwierdzenie, ze caly brzuszek obolaly gdzie sie nie dotknie. podejrzenie padlo jak zwykle na nerki. wiec dostala te leki co zwykle i instrukcja, ze jak nie przejdzie to w sobote przyjsc. zaczela troche skubac sianka i ziolek, ale doslownie 3 galazki sianka i koniec. pila wode z miodem, ale tez tylko po kilka kropelek i po podaniu do pysia. dalysmy jej papke z siemienia lnianego. pojawilo sie kupsko - duze, glutowate. bobkami nazwac nie mozna. w sobote znowu z nia poszlam, bo dalej nie je. dostala glukoze i mikroelementy, bo nic nie wiadomo co sie dzieje. brzuszek nie boli ani nic. po prostu nie chce jesc i pic.
taki stan utrzymuje sie do tej chwili. bobki sa w bardzo okrojonej ilosci w postaci malutkich pieprzykow. siusiu brak. krolik nie wyglada na chorego. moze troche mniej biega, ale reaguje zywo na wszystkie zmiany w otoczeniu, rzuca sie na nas standardowo itp.
czy ktos ma moze jakies sugestie co do tego stanu? jutro oczywiscie tez idziemy, ale moze cos z pania doktor przegapilysmy? ktos moze pomoc?
dodam, ze jak tusia polozyla sie boku, to zauwazylam, ze brzuszek sie porusza tak, jakby od srodka ktos po nim jezdzil pileczka do ping-ponga - taka ruchoma kulka raz na jakis czas.
moze ktos przechodzil juz przez cos takiego? naprawde juz brak nam pomyslow... boimy sie o nia bardzo.
weta zmieniac nie zamierzam, bo to najlepszy na jakiego trafilam i juz wiele razy nam pomogla i mam do niej pelne zaufanie |
|