aniam |
|
|
|
Dołączył: 25 Cze 2008 |
Posty: 49 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Łódź Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Mam baranka miniaturkę 8 miesięcy byłam z nim na szczepieniach i dwa razy u weterynarza kontrolnie. Ostatnio miał biegunkę i był na diecie: siano, granulat, woda. Na razie nie podaję mu marchewki ani warzyw. Nie byłam z nim u weterynarza z tą biegunką. Dzisiaj mój króliczek cały dzień spał, tylko rano był troszkę żywszy. Stwierdziłam, że pójdę z nim do większego pokoju żeby miał więcej miejsca i sobie pobiegał. Ale mój króliczek zrobił parę kroczków, usiadł na dywanie i przez cały czas siedział (nie kładł się ani nic tylko siedział) Podeszłam do niego i się pochyliłam, usłyszałam, że zgrzyta ząbkami. Wzięłam go delikatnie na ręcę, zaczęłam dotykać brzuszka, łapek, uszu, nie zauważyłam, żeby wówczas zgrzytał zębami. Ale jak go postawiłam nadal siedział i zgrzytał. Kompletnie nie wiem co mu jest. Mam pytanie z czym to może być związane? Z tą biegunką? I jeszcze mój królik ma ostatnio takie dziwne siki, nie żółto przezroczyste tylko żółte białe, jakby z jakimś osadem. Jak nasikał na kanapę to jak siki wyschły ten osad został na kanapie. Czy to może coś z układem moczowym? Czytałam, że taki osad widoczny jest przy kamicy nerkowej. Może to powoduje, że mój królik zgrzyta zębami. Powinnam jechać z nim do weterynarza, ale będzie to możliwe dopiero jutro. Proszę o pomoc! |
|