Króliki domowe i inne zwierzęta

mabda

witam

od niedawna niepokoi mnie zachowanie mojego kroliczka. tusiunia zachowuje sie, jakby ktos oglosik konkurs: ktoremu krolikowi zmiesci sie wiecej do pyszczka.
stara sie upchnac w pyszczek foliowa reklamowke albo koc. czasami wystarcza jej sianko.
nie wiem, czy to spowodowane jest nuda - ostatnio nie mialam dla niej za duzo czasu, ale przynosze jej patyki i kartony, czy moze dzieje sie cos niedobrego

z gory dziekuje za pomoc

Agga · Gość

A nie wyrywa sobie sierści? Nie znosi różnego rodzaju nitek, nie wygryza dywanu, nie zbiera kawałków chusteczek higienicznych?
Moja Tośka, oprócz tego, o czym piszesz, właśnie jeszcze to robi, ale znosi wszystko w jedno miejsce. Z porad na udzielonych na tym Forum wiem, że mój futrzak po prostu próbuje budować gniazdo...
Jak dotąd, zdarzyło jej się takie zachowanie kilka razy i leży w króliczej naturze Smile

Zbyszek

Tak, królice miewające ciąże urojone mają skłonności do budowania gniazd z miękkich materiałów (tkaniny, papier, siano itp) - wnętrze takiej konstrukcji wyściełają futrem wydartym "na żywca" z brzuszka i przednich łapek.

mabda

nie znosi wszystkiego w jedno miejsce wlasnie, ani nie wyrywa sobie futerka. dywan owszem, podgryza czasami i namietnie kopie w rogu klatki.
czyli rozumiem, takie zachowanie nie powinno budzic mojego strachu, bo to normalne u kroliczkow? ulzylo mi... Very Happy

Zbyszek

...kopanie??? to przecież najulubieńsza królicza "rozrywka" (każda prawdziwa królica na wiosnę musi wykopać nową norkę - Kropa czasami próbowała zrobić to w kanapie lub fotelu Wink

).

tu zobaczysz możliwości Kaziorowej Truni:
[link widoczny dla zalogowanych]

mabda

lol, to tusiunia jest grzeczniejsza Very Happy

uwielbia kopac we wlosach, ale potem problem w rozczesaniu ich Wink

w wersalkach raczej nie kopie. moze dlatego, ze nie ma okazji? za to narzuty wygladaja jak ser szwajcarski. tak samo tuskowy kocyk Very Happy

KazioR · Administrator

mabda, nie zamartwiaj się, na wszystko przychodzi czas pomalutku a udasz się do banku po kredyt Smile

na odbudowę mieszkania.

mabda

wystarczy mi narazie, ze musze wymieniac wszystkie listwy przypodlogowe, bo juz strzepy z nich zostaly :] tapicerka na lozku tez ostatnio przezyla kryzys... ze o dywanie mamy nie wspomne Very Happy

ale coby zlego nie powiedziec o tych futrzakach to i tak kazdy wlasciciel stwierdzi, ze to kochane zwierzaczki. nie myle sie chyba, prawda? Very Happy

Zbyszek

...po 9 latach "obcowania" z królikami nie wyobrażam sobie żadnego innego stworzenia w moim otoczeniu... ....oboje z Asią jesteśmy zakróliczeni od stóp do głów...
...a martwą materię w mieszkaniu co jakiś czas i tak trzeba wymienić Wink

pozdrówka