|
Z tego co mi wiadomo cysty sutek są u samiczek efektem ciąż urojonych. To, że zawartość była płynna, to bardzo dobrze:). Nieraz wyciąga się płyn za pomocą punkcji. Pewnie, że lepiej wyciąć, ale chyba w Waszym przypadku jest to opcja zdecydowanie gorsza. Moja sunia miała problemy z torbielami sutków i to niestety różnych. Wycięto jeden, to za jakiś czas była na następnym. W końcu poprosiłam o sterylizację i usunięcie pozostałych trzech. Niestety, zostawiono jeden i mimo sterylizacji też zrobiła się torbiel z krwistym wyciekiem, tak więc również trzeba było usunąć. No ale to dotyczyło psa
Pewnie, że przekonsultuj jeszcze z innym lekarzem, co dwie głowy....
Ja w takiej sytuacji obserwowałabym cycuszki Kubusia i w razie czego....odpukać na punkcję. Potrzeby podania antybiotyku chyba nie było. A z tą arniką to dobry pomysł, ale czy królik może ją jeść tego nie wiem |
|
|
|