|
Kurcze, jak nie urok, to...
Ale tak jest zawsze. Ja Tośki kichanie leczę odkąd ją dostałam i praktycznie wyleczyć nie mogę. Teraz znowu smród mały dostaje miejscowe sterydy, które dostałyśmy w Ogonku i zobaczymy co dalej.
Ale mam nadzieję, że u Was to tylko chwilowe, bo może się okazać, że to polekowe i że chwilowo śluzówka jest wysuszona albo co i maluch w ten sposób sobie radzi.
Trzymam kciuki, żeby wszystko sprawnie poszło i żeby dzieciak wyzdrowiał. |
|
|
|