Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> nie wiem co sie z nim dzieje :( Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Sob 21:08, 01 Mar 2008
Edyta
 
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krakow





Moja Balbinka miała udar mozgu.Objawy miala takie same jak u Twojego krolisia.Też dostawała sterydy.Okolo tygodnia była jeszcze osowiala i bardzo malo jadla ale z kazdym dniem było coraz lepiej.Od tego czasu minęły 2 lata i niunia bryka ile wlezie :).Wlaśnie siedzi kolo mnie i patrzy czarnymi ślepkami co ja robie :).Myślę że Twoj kroliczek też dojdzie do siebie.Mocno trzymamy za nią kciuki.


Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Sob 21:11, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 21:24, 01 Mar 2008
Asiula_FF
 
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Niepołomice





biedny królasek.... ŻYCZE MU POWODZENIA!!! Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:11, 01 Mar 2008
marikaNeLLy
 
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: jarocin





Można powiedzieć ze jest z nią lepiej...bo śpi rozłożona na dywanie... nóżki rozciągnięte... tak jak zawsze spala:)... niestety muszę ja stresować podawaniem do buzi tego co jej wet zapisał.. mimo ze jest słodkie na sam widok strzykawki ucieka i sie trzęsie:(... Nelka zaczęła porządnie jeść... dzisiaj pierwszy raz mnie polizała i pobiegła za mną do drzwi.. W pokoju wybiera zaciemnione bardziej miejsca.. np pod polka .. Ma tam spokoj i "cień".. Unikam włączania światła, telewizora i muzyki kaziorek mam nadzieje ze to w jakiś sposób jej pomoże jeśli będzie miała cisze i spokój... Od czasu do czasu pogłaskam ja i polezę przy niej... tylko wtedy śpi z zamkniętymi oczkami.. Mam nadzieje ze jej stan z dnia na dzien będzie coraz lepszy..
Teraz narazie tylko leży,śpi,je i czasem chwile pokica... no i sie myje czyścioszek:))))... Bobki są takie jak zawsze tylko jest ich mniej ...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:14, 01 Mar 2008
marikaNeLLy
 
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: jarocin





Edyta napisał:
Moja Balbinka miała udar mozgu.Objawy miala takie same jak u Twojego krolisia.Też dostawała sterydy.Okolo tygodnia była jeszcze osowiala i bardzo malo jadla ale z kazdym dniem było coraz lepiej.Od tego czasu minęły 2 lata i niunia bryka ile wlezie Smile.Wlaśnie siedzi kolo mnie i patrzy czarnymi ślepkami co ja robie Smile.Myślę że Twoj kroliczek też dojdzie do siebie.Mocno trzymamy za nią kciuki.





Moja Nelly dostala steryd ktory ma dzialac niby 3 tyg... wiec nie wiem czy po 3 tyg nie bede musiala z nia isc po nastepny zastrzyk.. ?? moze ona caly czas na tych sterydach bedzie taka ??Sad(
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:59, 01 Mar 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





cały czas raczej nie, inaczej wykończyłoby to ją. Ale istnieje możliwość, że może mieć po 3 tygodniach dostać jeszcze zastrzyk.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:03, 02 Mar 2008
Edyta
 
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krakow





Balbinka miała podane sterydy przez 3 kolejne dni i tak jak pisałam tez byla osowiała.Po tygodniu wet zapisał jej nootropil ktory podawalam jej przez ok 3 miesiące.Mordęga straszna, Bisia zwiewala przede mną w najdalsze zakamarki domu.Ale efekty leczenia są widoczne ,do tej pory choróbsko nie wrociło i mysle ze juz tak zostanie.Serdecznie pozdrawiam i wierze ze Nelly też wyzdrawieje tak jak moja Balbisia .
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 23:43, 03 Mar 2008
marikaNeLLy
 
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: jarocin





Witam:)) Nellusia dochodzi do siebie... polowe dnia przespi...za to rano i wieczorem rozpiera ja energia:) Wcina wszystko... oczywiscie najbardziej jej smakuje sianko kazik... Lize,tuli sie... biega:) i mozna powiedziec ze jeszcze troche i bedzie naprawde dobrze:)
Martwi mnie tylko to, ze czasem ma jeszcze problem z rownowaga.. np kiedy sie drapie to zdarza jej sie przewrocic...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:58, 04 Mar 2008
Asiula_FF
 
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Niepołomice





bardzo sie ciesze ze NeLLy jest juz zdrowa.... Very Happy Z tą równowagą sie nie przejmuj sie... Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 11:41, 07 Mar 2008
Agusska110
 
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok





Z moim królikiem teraz tak jest ale wet powiedział, że to zapalenie opon mózgowych i że tego się nie leczy ;(
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 23:44, 07 Mar 2008
marikaNeLLy
 
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: jarocin





Moj chyba doszedl do siebie... mial zastosowany steryd i cos pyszczka... teraz je za pieciu... i caly czas jest wzdeta i lezy... staram sie ograniczyc jej jedzonko.. Zauwazylam ze jak lezy to dycha jakby caly dzien biegala ...? hmmm ...
Mam nadzieje ze Twoj krolis dojdzie do siebie...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:21, 11 Mar 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





marika i jak tam kroliczek? Nie ma nawrotów ? wszystko dobrze
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:57, 11 Mar 2008
marikaNeLLy
 
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: jarocin





Moj narazie ma sie dobrze:) Troche mu sie przytylo i go wzdeło ;/ bylysmy u weta i ma byc tydzien na sianku Razz i wodzie.. dostaje do pysia znowu jakies leki ale powiedzial ze zawroty juz sie nie powinny powtorzyc.. steryd bedzie dzialal jeszcze ok 2 tyg wiec sie zobaczy co i jak:P

Wynikiem tamtej choroby jest to jedynie ze sie uspokoila ..tzn .. nie biega juz od rana do wieczora jakby za czyms gonila..

Jak jej sie chce to wyjdzie z klatki, chwile sobie pokica... wroci... zje troche sianka.. i idzie na dywan sie polozyc;) ...

Trzeba jej pilnowac bo teraz jak glodomor sie zachowuje i wszystko chce zjadac:P
Zobacz profil autora
nie wiem co sie z nim dzieje :(
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin