|
Kicuś , od kiedy u mnie jest sika w różnych miejscach. Na łóżku zostają białe plamy jak nasika , na dywanie znowu normalnie jak po moczu , ciemno- lub jasnożółte. Wystraszyłam się , że to nadmiar wapnia w diecie , ale w kuwecie nie ma białych osadów , a mocz na trocinach ( specjalnie je dałam , bo wydaje mi się , że na nich najlepiej widać ) wygląda normalnie. Właśnie jakąś chwilę temu nasikał mi na bluzę i... przeraziłam się !!! Od strony , na którą nasikał mocz miał kolor pasztetu pomidorowego , a z drugiej strony wyglądało to jakby krew rozjaśniona wodą...
Chciałam jeszcze zaznaczyć , że łóżko jest pomarańczowe , dywan jasnoniebieski , a bluza jasnobrązowa podchodząca pod beż. Aha , mały od kilku dni jada liście malin ??
Czy ten czerwony mocz to od tego ??!!
Kicek nie ma jakichś objawów , nie jest ociężały , nie wydaje mi się żeby miał problemy z siusianiem ( dzisiaj nawet zaznaczył moją suczkę - nie wyglądał jakby sprawiło mu to trudność ) , pije tylko troszkę mniej - poza tym jest żwawy , biega , skacze , zaczepia , upomina się o głaski , jz apetytem też nie ma problemów , przedwczoraj "świdrował" , a mocz nie jest zagęszczony ... Pójdę z nim dzisiaj do weta , bo bardzo się o niego boję , on ma dopiero 7 miesięcy
P.S.: Mały siusia tyle co zawsze - całe hektolitry.
Niech ktoś odpisze jak najprędzej!!! |
|
|
|