OOOtta |
|
|
|
Dołączył: 27 Wrz 2013 |
Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam wszystkich,
może ktoś by mi pomógł wymyślić, co mogę zrobić dla małej jaskółki... Historia jest taka, że w naszym garazu (w sumie przed, w takim przedsionku otwartym, bo garaż jest wspólny dla całego bloku) miala gniazdo jaskółka, urodziły jej się trzy małe. Później gniazdo ktoż zburzył, ale one zostały, już umiały latać, spały sobie na neonie.
W tym momencie została jedna (bądź dwie), nocuje na tym neonie, taka biedna, przemarznięta. Wydaje nam się, że inne już poleciały do ciepłych krajów, a jej się nie udało.
Można jej jakoś pomóc? Jest jakaś instytucja, która się zajmuje takimi ptaszkami?
Wiem, ze brzmi to naiwnie, ale naprawdę strasznie nam żal tej jaskółeczki, zamarznie biedna, a przecież do domu jej nie zabierzemy:(
dziękuję za wszystkie rady!
Monika |
|