|
pati1500 napisał: | Pijesz też do mnie? |
Nie rozumiem To nie była wypowiedź do konkretnej osoby, a fakt pozostaje faktem, że większość rodziców forumowych opiekunów daje się przekonać do działania dla dobra usztych i o to tylko tu chodzi.Dla mnie nie jest to powód do obrazy lecz raczej do satysfakcji
Większość, ale nie wszyscy, choćby popytaj Lavender.
Na moją mamę nie było żadnych sposobów, aby wyraziła zgodę na czworonożnego domownika, choć sama miała w dzieciństwie. Nawet zmasowany atak mój siostry i ciche poparcie taty nie było w stanie tego zmienić i już
Wierz mi, że jest wielu rodziców, których nie tylko własne dziecko, ale cała armia dorosłych nie jest w stanie przekonać do zmiany zdania w bardzo ważnych kwestiach c`est la vie
Jeśli Filipek wyszukała forum królicze i na nie wchodzi, to wniosek, że królik jej jest bliski
Może czuje się bezsilna, może u niej w domu panuje pogląd, że "ryby i dzieci głosu nie mają", może jest z natury delikatna i lękliwa i na Boga to jest trzynastoletnia dziewczynka
Szuka pociechy na forum, a co znajduje: krytykę ortografii - myślę, że gdyby nie miała problemów dyslekcyjnych to na pewno by pisała poprawnie ( a dyslekcji towarzyszy duży stres); zarzuty, że tak naprawdę, to wcale się nie stara
Jakoś się stara jak może, bo faktem jest, że Filipek dożył sędziwego wieku
Filipek jest bardzo ważny, ale opiekunka Filipka ważniejsza.
Ona tu szuka bratnich dusz, a nie ławy sędziowskiej
Powiem szczerze, gdyby mnie ktoś ciągle krytykował, wypominał ortografię, zarzucał, że mam pupila gdzieś i na dodatek miała mamę, która uważa, że to co mówię nie jest ani ważne, ani mądre, to zwiałabym z forum z kacem psychicznym
Filipkowi - króliczkowi też to nie pomoże
P.S. Szkoda by było, żeby forum króliczkowe zaczęło przypominać forum miłośników pittbulli ( oczywiście tych ostrych)
A i jeszcze....Czy zwróciłyście uwagę
Filipek napisał: | A królika dostałam od cioci bo ona go niechciała |
|
|
Ostatnio zmieniony przez T-T-A dnia Czw 23:19, 10 Lut 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|