Króliki domowe i inne zwierzęta

Lilla

ja może jestem nadopiekuńcza:), ale dawałam mu ugotowaną, więc nie wiem, jak to z surowa, jak ma ząbek ułamany, to chyba im bardziej miękkie, tym lepsze, taka papkę możesz mu zrobić też z jabłek startych na tarce z drobnymi oczkami, to będzie zupełnie miękkie, a rumianek zaparza się we wrzątku, potem czekasz trochę, aż wystygnie i tym smarujesz, ponoć maść nagietkowa przyspiesza gojenie i działa przeciwzapalnie, ale nie wiem, czy można ją stosować do pyszczka, poczytaj o tej maść może Smile

głaski iżyczenia zdrówka dla Marjanka:*

tmm03033 · Gość

Wiesz co wez go do weta, nie podoba mi sie ze ma takie slabe zeby..
Niech go wet obejrzy

SremoGirl

Wiem.
Jutro pojedziemy.

On nie chce dać tego ząbka do przemycia...;/
A nie chcę go zmuszać, bo go to może boleć.
A siostra oczywiście już swoje fochy zaczyna -,-
Ale to najmniejszy problem, póki co..

SremoGirl

Z racji tego, że nie mogę edytować zadam jeszcze jedno pytanie:
czy ten rumianek może pić?
Bo chciałabym wieczorkiem mu do poidełka dać, ale nie wiem czy mogę.

Lilla

yyy, nie wiem, wątpię, żeby zaszkodził, ale pewności nie mam

Nuka · Gość

Ułamany jeden ząb nie przeszkadza w jedzeniu, jeśli strata zęba jest wynikiem wypadku oznacza ze wszystko w diecie jest ok. Jakiej długości był ułamany ząb? czy wystawał z pyszczka? Jeśli tak to przy krzywym zgryzie przerastające siekacze należy systematycznie skracać u weta.

SremoGirl

Niestety wystawał.
Mieliśmy jechać go skrócić, ale...

Wyczytałam gdzieś, że są choroby królicze dotyczące zębów.
Miał ktoś z tym doczynienia?

Nuka · Gość

Tak, z przerastającymi siekaczami i trzonowcami, ropniami okołozębowymi włącznie z przetoką - niestety miałam/mam do czynienia

SremoGirl

A czy zapobiega się jakoś z przerastającymi siekaczami poza ich podcinaniem?

Nuka · Gość

Nie, to wada zgryzu, ząb górny nie trafia na dolny i odwrotnie, przez to królik nie ma możliwości ścierania sobie zębów do odpowiedniej długości. Zęby rosna za długie i w pewnym momencie zwierzak nie ma mozliwości pobierania pokarmu. Dlatego podcinanie jest konieczne. W skrajnych przypadkach zalecane jest całkowite usunięcie wszystkich sześciu siekaczy.
Czasami usuwane są np. tylko dolne zęby - wtedy trzeba podcinać górne, nic to nie zmienia, częste wizyty u weta konieczne.

SremoGirl

Aha.
Niestety ja nie wiem czy uda mi się jechać do jakiegoś lepszego weterynarza, który zna się na królikach...
Nie chce ze mną nikt jechać... ;/
A Manek niestety nie jest mój.
Ale dalej się staram.
A czy konieczne jest RTG?

Nuka · Gość

Jeśli są to przerastające siekacze to podetnie je każdy wet. Cążki sa podobne do tych do obcinania pazurków, samo skracanie też wygląda podobnie. Dwa ciachnięcia i posprawie. Jest to dla zwierzaka całkowicie bezbolesne, nieprzyjemne jest tylko to, że jakaś obca osoba wtyka do pyszczka cos metalowego.

Można wykonać RTG czaszki żeby wykluczyć ropnie okołozebowe, dla przerastających siekaczy nie jest to konieczne

SremoGirl

Właśnie wróciłam od weta.
Jednak wie to i owo o króliczkach. Wink

Podcięła ząbki.
Ale jak zobaczyłam jakie on ma zęby... Tragedia! Nierówne, jeden wchodzi na drugi.
Zapytałam się czy potrzebne jest usuwanie, ale ona powiedziała, że raczej nie.
A na miejscu wypadnięcia ząbka jest takie coś czerwone. Powiedziała, że to mały krwiaczek bodajże, ale nic nie zrobiła. Nie muszę tego przemywać.
Potem pokazałam jej katarek, bo niestety dalej ma.
Obejrzała, obmacała mu pychol, a potem do oczu dała jakieś krople i mówiła coś, że powinno się pokazać coś w nosku, ale dokładnie nie wiem o co chodziło.
Kazała podawać wieczorami kropelke Xylometazolin'u.

Lilla

dużo zdrówka dla Marjanka:)

dase1987

Ja właśnie używam te krople Razz

Będzie dobrze Smile

tmm03033 · Gość

Swietnie ze poszlas z malym do weta Very Happy

zdrowka dla Maryjanka!

SremoGirl

Dziękujemy razem z Marjasiem. Wink

A co wy myślicie o usuwaniu zębów?
Bo z jednej strony jest to dobre, ale z drugiej trzeba uchola narazić na stres: narkoza, może być potem osowiały..

Nuka · Gość

Mój Mały ma podcinane siekacze co 2 tyg. i wszystko jest ok. Królik, który mieszka u mnie na DT miał skracane siekacze kilka razy, niestety miał wysoko miazgę, po którymś podcięciu w jednym ząbku zrobił sie krwiak (ząb z białego zrobił sie różowy), w tej sytuacji każde podcięcie byłoby bardzo bolesne dla zwierzaka, tak jak grzebanie w świeżej ranie. Dlatego zapadła decyzja o trwałym usunięciu wszystkich siekaczy. I mam teraz pod opieką szczerbolka Smile

Zabieg wykonany u króliczego specjalisty to naprawdę minimalne ryzyko związane z narkozą. Uszak szybko się wybudził, wieczorem po zabiegu jadł rozmoczony granulat, na drugi dzień zaczął podskubywac mocno rozdrobnioną zieleninę ale wieczorem czyli po 24 godzinach zaczał już drobne gałązki koperku zjadać w całości. W sumie dziąsełka wygoiły sie w ciągu trzech dni. Na ten czas mieliśmy zastrzyki z antybiotyku i przeciwbólowe.

SremoGirl

Aha. A takie usunięcię to jest juz stałe? Tzn. nie odrośnie mu już ten ząb?
Bo niestety Marjaś ma bardzo krzywe zęby.
I pani weterynarz mówiła, że mam mu od czasu do czasu dawać mocno wysuszony chleb. Ogólnie na temat chleba nie mam zdania, ale wiem, że są za i przeciw dawania pieczywu dla królasów.

Nuka · Gość

Jeśli pozostanie nieusuniety fragment korzenia istnieje możliwośc ze ząb odrośnie, niestety także będzie krzywy. Suchego chleba nie dawaj, lepsze są gałązki czy twarde warzywa.