Króliki domowe i inne zwierzęta

Agata · Dołączył: 09 Mar 2006

Czesc
Jest tak ze musze wyjechac z HOlandii(teraz tu mieszkam ) do Polski na 1/2 roku.MOj chlopak moze sie zajac krolikiem ale ja nikomu tak nie ufam jak sobie wiec wolalabym miec klapouszka ze soba.Dom w Polsce jest duzy ale juz zasiedlony; pies, kot i swinka morska.Wszyscy zyja razem zgodnie.Boje sie 1. transportu(12 h w samochodzie) 2.ze krolik zdechnie ze stresu 3. ze sie bedzie bala zwierzat 4...i w ogole.
Nie wiem co mam robic.Do wyjazdu jeszcze troche (3 miesiace) ale juz sie martwie .Prosze o rady.

Agata

Zbyszek

Co do podróży - jeśli nie zabserwowałaś u króliczki objawów choroby lokomocyjnej (np. ślinotok) to myślę, że podróż nie powinna sprawiać jakichś problemów. Oczywiscie konieczne będą przystanki, aby maleństwo mogło się najeść, napić i załatwić. (Nb. Kropka w czasie podróży samochodem bez żadnych problemów je, pije i załatwia swe potrzeby - w czasie jazdy).
Jeśli jest możliwość wydzielenia w nowym miejscu pomieszczenia, w którym zamieszka tylko króliczek, to raczej chyba nie powinno być problemu ze zmianą locum. Zapoznawanie z pozostałymi mieszkańcami powinno odbywać się po całkowitej aklimatyzacji króliczki - oczywiście z zachowaniem maksimum ostrożności (zwłaszcza z psem i kotem).
Mam nadzieję, że zmiana otoczenia nie zabije malenstwa - znacznie bardziej niebezpieczne są stresy spowodowane nagłym przestraszeniem królika.
Myślę, że powinno być OK.

Agata · Dołączył: 09 Mar 2006

Dziekuje za rady.
Jezeli chodzi o slinotok to chyba nie ma.Ogolnie niejezdzimy smaochodem tyle co do weta i wtedy sie troche denerwuje klapouszka ale slinotoku nie zauwazylam.