Króliki domowe i inne zwierzęta

MiA__89 · Gość

brbll Oj , zaraz Cie napadna opiekunowie dzikusow , ktore absolutnie nie maja zamiaru poddawac sie jakimkolwiek zabiegom Wink

Sama z kazdego przycinania wychodzilam jak Rambo... I to nie zawsze z podniesionym czolem .

Jesli ktos nie ma pewnej reki , albo sie bardzo boi to jest sens isc do weterynarza. Wiecej stresu da pilowanie sie godzine nad krolikiem , niz chwila w transporterku i 5min obcinania wprawna reka. Wszystko zalezy od krolika , niektore w aucie smigaja jak po domu Wink

Edit o4.o4.2o14 godz. 21:33
Emoty Wink

julka1 · Gość

dokładnie...to wszystko kwestia wprawy...aczkolwiek bvw pojedynkę uważam za niewykonalne...

Bziunda

julka1 · Gość

dobra...wykonalne Very Happy

ale przy wyjątkowych krolach Very Happy

horacy

ja chodzę do weterynarza bo się boje, że za daleko obetnę i będzie bolało

=================
Tylko u Nas [link widoczny dla zalogowanych]

emkagoska · Dołączył: 05 Mar 2010

Ja na Frana mam taki sposób: nie w pomieszczeniu, które dobrze zna - wtedy czuje się pewnie i ucieka mi z kolan. Biorę go na kolanka, wychodzimy do innego pokoju czy nawet na podwórko, i jest mój, łapka po łapce.

Olgita

Niedoświadczonym hodowcom króliczków, nie polecam obcinania pazurków. Jest to skomplikowane ponieważ króliczki mają nerwy w czarnych częściach pazurków i gdy się źle obetnie może to króliczka zranić i bardzo boleć.Pazurki obcina się w tedy gdy "wystają" spoza futerka i najlepiej jest zabrać króliczka do zaufanego weterynarza, żeby on dokonał zabiegu. To tylko moja rada, ale decyzja należy do Ciebie. Smile

makika00

Wcześniej chodziłam do weterynarza bo sama się bałam obcinać, a teraz to już sama obcinam. Czasem chłopak mi przytrzyma króla i jakoś to idzie. Już nabrałam wprawy.

Olgita