Króliki domowe i inne zwierzęta

Ola0210

Witajcie!

Mam królika,ma jakiś rok i mnie gryzie.
Mój mały brat od małego trochę go denerwował
np.ganiał go,tupał na niego itp.
Przez parę miesięcy gdy królik był mały nie gryzł mojego brata.
Ale po kilku miesiącach,zaczął go gryźć,biegać za nim i na niego warczeć.Nawet wskakuje na kanapę gdy brat ucieka przed nim.Aha i właśnie jeszcze to,brat ucieka przed królikiem,a królik go goni,do tego jeszcze warczy i gryzie!!
Mnie czasem ugryzie np. gdy brat jest w pobliżu.
Ale bardzo go lubię,karmię go i głaskam.
Liże mnie,biega wokół mnie itp.
Wydaje mi się,że mnie lubi lecz mojego brata nie znosi.

Co mam zrobić żeby znowu był on milutkim króliczkiem Question

Chciałabym aby on mnie nie gryzł i dał się pogłaskać i przytulić do siebie.
Kocham go,ale rodzice zastanawiają się nad tym aby komuś go nie oddać skoro on gryzie mojego małego braciszka Sad

Pomóżcie!!Nie chcę go stracić! Exclamation

T-T-A · Gość

Królasek dojrzał płciowo, a to różnie się przejawia. Na dodatek ma niemiłe skojarzenia z bratem:(
Chyba wskazana jest kastracja u weterynarza majacego doswiadczenie w leczeniu i operowaniu królików.
Mój poprzedni uszaczek do momentu dojrzewania był przesłodki, a w wieku 6 m-cy gryzł nas, a nawet chciał zagryźć psa z którym był w wielkiej przyjaźni. Po kastracji znów był słodziak
No i bardzo ważne. Dokąd braciszek nie wydorosleje radzę ich od siebie izolować!

tmm03033 · Gość

T-T-A ma calkowita racje.
Wytlumacz rodzica ze krolik dojrzewa i dlatego gryzie, on nie robi tego wam na zlosc, i dobrze by bylo abys wypuszczala krolisia jak brata nie ma w poblizu.
Niektore kroliki robia sie agresywne w czasie dojrzewania, moj tez gryzie. Nie wolno karcic kroliczka, jak moj gryzie to ... go glaszcze i on sie uspokaja.
Kastracje trzeba przeprowadzic u weterynarza ktory ma doswiadczenie w takich zabiegach.

Ola0210

dzięki,chyba tak zrobię.
Czytałam o tej kastracji i wydaje mi się,że to nie jest groźny zabieg.
Trwa krótko Smile

Wczoraj wieczorem gdy brat spał,wypuściłam Maxia,
i zaczęłam go głaskać i rozpieszczać trochę. Dziś był taki fajny, przychodził do mnie i nawet mnie nie gryzł.Ale znowu gdy brat go zaczepiał on go poganiał i gryzł.
Jest dobrze,ale i tak wykastruję go.

Ale mam jeszcze jedno pytanko...czy w gabinecie weterynarza można przeprowadzić taki zabieg,czy trzeba jechać do jakiejś kliniki?

tmm03033 · Gość

To juz musisz sie u swojego weterynarza dowiedziec czy on przeprowadza zabieg kastracji, no i oczywiscie musi to byc wet z doswiadczeniem w kastracji kroliczkow.

Wiesz moj tez nieraz jest spokojny i kochany a za chwile gryzie, no ale ja w domu malych dzieci nie mam tak ze kastracja nie jest taka pilna i mam nadzieje ze sie obedzie.
Bo ja po prostu boje sie go kastrowac Crying or Very sad

Juz sie do jego humorkow przyzwyczailismy i moja rodzinka je akceptuje.

Manfred

No wcale się nie dziwię, że maleństwo jest nerwowe. Przecież olbrzym Go gania, zaczepia, denerwuje. Na miejscu królika to swojemu prześladowcy odgryzłabym co tylko mogła, żeby się odczepił. Dobrze, że króliś nie ma urazu psychicznego i w ogóle chce kontaktu z człowiekiem. Królik nie robi tego bo dojrzewa. Robi tak, bo dojrzewanie dało Mu odwagę się odgryźć.
Dobrze, że Ciebie lubi. Dbaj o Wasze dobre relacje i odizoluj brata od pupilka. Wytłumacz małemu terroryście, że nie można gnębić zwierząt, bo przecież brat też by nie lubił żeby ktoś dorosły Go ganiał, męczył i denerwował.
Powodzenia.

balbin

Heh... i ty się dziwisz że królas nie nawidzi twojego brata. Szczerze gdybym ja była tym królikiem też bym się ak zachowywała.
Wydaje mi sie że powinnaś go wykastrować a potem twój brat powinien zacząć próbować zyskać zaufanie królika. Musisz pogadać z bratem i wytłumaczyc jak ma sie zachowywać.
P.S Może gryzie cie bo brat siedzi blisko lub stracił troche do ciebie zaufanie od czasu kiedy brat gonił królasa a ty nic nie robiłaś ( jeśli próbowałaś go bronić to przepraszam że pisze że nic nie robiłaś, poprostu tego nie napisałaś) Wink

AnnaLord · Dołączył: 14 Mar 2009

mój królik też mnie gryzie Smile

sorka ale napiszcie mi dlaczego?

christina9

Anna albo stracił do ciebie zaufanie albo właśnie dojrzewa