emkagoska |
|
|
|
Dołączył: 05 Mar 2010 |
Posty: 767 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Grudziądz |
|
|
|
|
|
|
No pewnie że łaciate:) Mój na klaśnięcie, krzyk czy co tam, przerwie wcinanie zakazanego odwróci się, że niby wcale nic nie robił po czym znowu zaczyna i tak można w kółko. Mama kiedyś w niego laczkiem rzuciła, przeleciał tuż nad jego uchem i uderzył w grzejnik - Francio nawet nie zareagował:/
Ostatnio odkryłam, że podjada linoleum i po waszych wypowiedziach się przestraszyłam, nie wiem co mu strzeliło, znalazł mały fragment, który odstawał i podskubuje, teraz stoi tam wazon, ale Francio znalazł inne miejsce, teraz stoi tam kanapa, ale on znalazł jeszcze inne miejsce, gdzie postawiliśmy pufę, która w ogóle tam nie pasuje:/ |
|