Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Opieka :) -> Jak się bawić z królikiem? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Wto 18:47, 10 Lis 2009
@ngie
 
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Moje uszatki to rodzenstwo i w dodatku odmiennej plci.Nie usmiecha mi sie robic im krzywdy,ale niedlugo bede zmuszona wykastrowac samca, poniewaz nie planuje potomstwa.A niemam pojecia czy lepiej bylo by, aby to samica sie temu poddala.Jezeli macie jakis pomysl na to co mam w tym przypadku zrobic,to prosze poradzcie,bo czytajac o zagroszeniu wynikajacego z zabiegu mam watpliwosci.Musze jeszcze dodac ze nie wchodzi w gre trzymanie ich osobno poniewaz sa ,,nierozlaczni"i moglo by to zle na nich wplynac.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:23, 10 Lis 2009
MiA__89
Gość
 





Jeśli wysterylizujesz / wykastrujesz samicę - to owszem , potomstwa nie będzie , ale samiec będzie cały czas na nią skakał , co do przyjemnego należeć nie będzie. Jeśli tylko samca - no to może się pojawić ropomacicze u samicy za jakiś czas. Tak jak pisze Nuka ( buziaki dla wszystkich i głaski dla rekonwalescenta :*:*:*:* ) - oboje.

Spróbowałam z kredkami - działa Smile tylko ołówek nie przeżył w starciu z amońską paszcząWink


Ostatnio zmieniony przez MiA__89 dnia Wto 22:25, 10 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Nie 16:23, 22 Lis 2009
@ngie
 
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Dziekuje:) Wasze rady mi naprawde pomagaja,teraz juz wiem zeby brac pod uwage obydwa uszatki,a nie skupiac sie na jednym.Gdybym zalatwila sprawe tylko z jednym z kroliczkow,konsekwencjie dla drugiego mogly by byc niezaciekawe.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:03, 29 Lis 2009
Truskawa
 
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań - Dąbrówka
Płeć: K





Mój Łapulek uwielbia zabawy z kartonikami, takimi niebarwionymi, szarymi oczywiście, przewraca je, podgryza, próbuje rzucać. Wszystkie kartoniki leżą na kocu, który też oczywiście jest świetną zabawką do zwijania i podgryzania.
Kropek z kolei uwielbiał chodzić po nas, wdrapywać się nam na ramionach gdy siedzieliśmy na kanapie i stamtąd wdrapywać się na oparcie kanapy (przystawione oczywiście do ściany tak, że nie miał możliwości stamtąd spaść).

Co do kuli smakuli, Usia ją uwielbiała, ale ona była strasznym łasuchem, więc wydaje mi się, że to nie o kulę, a tylko i wyłącznie o to jedzonko w niej chodziło Wink

Ciekawa natomiast jestem, czy ktoś z Was próbował namówić królika do zabawy z tunelem? kupiłam kiedyś taki na allegro, z materiału, w którym co kilkanaście centymetrów włożony był druciany okrąg. Tunel niestety, ponieważ zrobiony z miękkiego materiału nie stał sam, trzeba było go przywiązać za końce np do dwóch krzeseł. Z tego powodu tunel rozkładaliśmy raz na jakiś czas (zajmował pół pokoju i skutecznie utrudniał wszelką komunikację) i co się okazało? żaden z moich króliczków nie chciał do niego wchodzić i się nim bawić, o wiele ciekawsze były sznurki mocujące tunel do krzeseł Wink no i ostatecznie tunel wylądował na dnie szafy Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:46, 29 Mar 2010
@ngie
 
Dołączył: 10 Lis 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Moje malenstwa znakomicie bawia sie ,,kula smakula",nawet gdy juz jest pusta.Lubia bawic sie sznurkiem,kabelkiem,fredzlami od serwetki.Ganiaja za moja noga i atakuja moje skarpetki.Za tunele sluzy im np.miejsce za kanapa,za szafka,pod lózkiem.Lapia moje rece jak skrobie o dywan...Same sobie wlasciwie znajduja wiele zabaw.Nasza ulubiona to; ja przyjmuje postawe na czterech,one wskakuja mi na plecy i tak chodze z nimi na plecach po pokoju,czesto wzajemnie sie zrzucaja...Jest swietnie Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:43, 06 Maj 2010
ImaX
 
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: M





Mam pytanie...
Chodzi o to,że chce sobie kupić samca i samicę.Czy one się pogryzą?
Poproszę o szybką odpowiedź. ;P
Pozdrawiam ImaX
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:59, 06 Maj 2010
KseniaZa
 
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dortmund/Sieradz/Wrocław
Płeć: K





Nie nie pogryzą się ale niekastrowany samiec zamęczy dziewczyne. No i pewnie po jakimś czasie pojawią się młode
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 8:04, 06 Maj 2010
ImaX
 
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: M





Bardzo dziękuje za odpowiedź a i jeszcze jedno.

Jeśli mam już samca 10-11 tygodni to czy mogę dokupić jeszcze samiczkę?
(I włożyć ją do tej samej klatki co samiec...) Wink

Pozdrawiam


A i jeszcze jedno...Niewiem czy to samiec czy samica ;P


posty połączone.
Proszę edytować posty
M__89
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 8:58, 06 Maj 2010
nuna
Gość
 





Najpierw wykastruj samca, a pozniej pomysl o samiczce.
Zapoznawanie krolikow odbywa sie poza klatka, nigdy w klatce, moze dojsc do bardzo powaznych obrazen jesli kroliki zaczna sie gryzc.
Terenem do zaprzyjazniania moze byc przedpokoj, kuchnia badz lazienka. Jesli tam kroliki sa dla siebie przyjazne, jedza razem, przytulaja sie to mozesz je przeniesc do wspolnej DUZEJ klatki lub jeszcze lepiej kojca.
Klatka musi byc wysprzatana, umyta zeby samczyk nie traktowal jej jak swojego rewiru i nie zaczal przeganiac samiczki.
PostWysłany: Śro 10:11, 19 Maj 2010
12oliwia12
 
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: K





Hmm.Mój królik zachowuje się trochę jak kot ,bo gdy wezmę kawałek sznurka ,Czaruś staje na łapkach i próbuje ten sznurek dotknąć.Albo jak kulam piłkę to on za nią biega i pyszczkiem próbuje ją popchnąć Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:02, 19 Maj 2010
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





Twój królik zachowuje sie jak królik Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:45, 20 Maj 2010
12oliwia12
 
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: K





Twój też tak robi ? Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:34, 12 Sie 2010
betka18
 
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Tuśka uwielbia sie przytulać do takiego dużego tygrysa maskotki, biega za nią albo kręci się w kółko raz w jedną stronę raz w drugą, widać że sprawia jej to radochę Smile

jeszcze jak się zwinę w kłębek na podłodze to biega dookoła mnie i rozrzuca bobki ...z radości...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:08, 29 Sie 2010
fifi NIDERLANDZKI
 
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cork Irlandia
Płeć: K





moj Fifciu uwielbia bawic sie kocykiem-ja go nakrywam calego a on sie wykopuje spod kocyka -sprawia mu to radoche:)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:14, 01 Wrz 2010
julka1
Gość
 





Ja kupilam dzis tunel na animalii i czekam z niecierpliwoscia na realizacje zamowienia. Jestem strasznie ciekawa co Fruzka "powie" na nowa zabawke Very Happy
PostWysłany: Pon 23:24, 28 Lut 2011
betka18
 
Dołączył: 18 Lis 2009
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





A to zabawa mojego Pasztecika- chętnych zapraszam do oglądania filmiku:

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:11, 01 Mar 2011
ineska1986
 
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: K





Pomysł z wiszącymi maskotkami super. Możesz mi napisać na prv dokładnie jak to zrobiłaś czy przyczepiłaś itp. Chciałabym zrobić takie coś Majowi a na filmiku średnio widaćSmile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:22, 01 Mar 2011
tmm03033
Gość
 





Oj jak ja dawno tego Biszkopta nie widzialam, ale fajnie te klocki przesowala Very Happy
PostWysłany: Nie 16:17, 20 Lis 2011
pati1500
 
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1987
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: K





Męczy mnie to od dłuższego czasu. Jak wypuszczacie królika z klatki to zapewniacie mu jakąś rozrywkę, jakieś zabawki? Bo ja w sumie nie mam żadnych, Bajka biega po pokoju tak o i się non stop zastanawiam czy jej się nie nudzi. Ale wtedy pojawia się problem, że nie wiem co ja mam jej dać, żeby się czymś bawiła. Jakieś pomysły? Najlepiej własnoręcznie, bo jestem bankrutem. Oczywiście mówię o przypadku jak ja muszę się uczyć i nie bawię się z nią osobiście. Ale tak przy okazji to w sumie nie wiem jak ja mam się z nią bawić. Confused
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:28, 20 Lis 2011
julka1
Gość
 





mozesz porobic jakie tunele z kartonow...
Jak się bawić z królikiem?
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Opieka :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 5  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin