kiche_wilczyca |
|
|
|
Dołączył: 03 Kwi 2006 |
Posty: 3699 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Łódź Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Zostawić ją na balkonie bez nadzoru to bardzo zły pomysł. Nie może być w klatce w mieszkaniu?
Można babci i kuzynowi powiedzieć, żeby dzieciaki nie podchodziły do królika, nie krzyczały w obecności zwierzątka, nie słuchały głośno muzyki itp. Kuzynowi i babci dokładnie wyjaśnić, jak się opiekować uszakiem (jeżeli nie mieli wcześniej z nim styczności). Rok temu moja czwórka wylądowała na przechowaniu u teściów i było zaznaczone - dzieciaki mogą sobie popatrzeć na króliki, ale mają zakaz krzyczenia, słuchania głośniej muzyki w ich obecności, dotykania, karmienia itp I dało radę |
|