Gavrill |
|
|
|
Dołączył: 04 Kwi 2008 |
Posty: 14 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
|
|
dziś rano, gdy zostawiłem toffika pod "opieką" taty, królik niestety zjadł kilka mniejszych gałązek fikusa. Dosłownie 40 minut temu. Czy ktoś miał podobny przypadek? Nie wiecie jak zareaguje organizm królika? Czytałem, że fikus może byc uczulający, więc nie wiem jak zareaguje króliś. Na razie je/biega/bobczy normalnie, ale to dopiero kilkadziesiąt minut po 'posiłku'. |
|