kiche_wilczyca |
|
|
|
Dołączył: 03 Kwi 2006 |
Posty: 3699 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Łódź Płeć: K |
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/spacer.gif) |
![](http://picsrv.fora.pl/Aeolus/images/post_corner.gif) |
|
Nie był przy niej bezpośrednio. Jak tylko Psotka zachorowała przeniosłam go do innej klatki Nie interesował się zbytnio nią w tym okresie, także kilka dni po śmierci zachowywał się normalnie. Dopiero z upływem czasu "załapał", ze jej już nie ma, a ostatnio wygląda tak, jakby się zorietnował co się stało.
agusia, włąśnie będę próbować coś w tym kierunku zrobić. Bardzo chciałabym, żeby zaprzyjaźnił się z Kulką - bo tylko z nią jest szansa, z pozostałymi nawet nie wierzę, że sie uda. Nie lubi głaskania, ale czasami widzę, że się dobrze przy tym czuje, więc też będę próbować. I zacznęł podawać mu przysmaki po wypuszczeniu z klatki - zawsze bierze bardzo delikatnie i fajnie przy tym się dopomina - może to też mu pomoże |
|