Olcia |
|
|
|
Dołączył: 09 Lip 2008 |
Posty: 238 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Z tymi oczkami to moze ma jakies uczulenie.Mojemu malemu tez lzawilo jedno oczko na drugi dzien od zakupu w sklepie to zauwazylam,bylo jakby nawet spuchniete,bo mniejsze troche.Chcialam isc do weta,dzwonilam,ale to byl weekend i nie odbieral komorki.Chcialam isc we wtorek,ale oczko przestalo lzawic samo.Nie wiem czemu sie tak stalo,ale ustalo samo.Nie dawno wrocilam z zakupow,wyciagalam ciuchy z reklamowek,ktore potem polozylam na ziemi poszlam po wode i do lazienki i jak przyszlam to reklamowki coz juz sie ich nie uzyje:)Zobaczylam tylko kawalek tyleczka z bialym obonkiem jak skreca w prawo i susem na schody:)Kubeczkowi spodobaly sie reklamowki,wczesniej sie jakos nie interesowal A co do futra to dziwna sprawa.A moze cos go tam swedzialo i sobie wygryzl?Moj Kuba kiedys drapal sie pyszczkiem i jak skonczyl to mial w zebach futro wygladal jak po stoczonej wojnie z iinnym krolikiem,ale widac bylo ze jest zadowolony i,ze mu ulzylo.Teraz robi wlasnie osemki wokol foteli,potem sus na sofe i znow osemki i tak od 5 minut Co do wetow,to chodz do znudzenia,niech wiedza,ze nie dasz za wygrana.Za dzieciaka mialam chomiczka,ktory mial cos z oczkiem,prawie nie widzial na nie.Czlapalam wiec do weta,on mi mowil,ze ma uczulenie na cos tam,chyba na jakis pokarm,nie pamietam.Dopiero za 4 podejsciem wypisal mi kropelki i po tygodniu czy poltorej przeszlo.Niektorzy chyba mysla,ze sie samo wyleczy,a tak nie jest .Pozdrawiam i powodzenia. |
|