Króliki domowe i inne zwierzęta

Emilka i Bobcio

Zamierzam kupić sobie kilka neonków na początek. Postanowiłam, że kupię im trzydziesto-litrowe akwarium.

[link widoczny dla zalogowanych]

Moi rodzice chcą kulę, ale ja już tutaj wcześniej czytałam i podobno kule są bardzo małe dla ryb, dlatego postanowiłam kupić takie akwarium. Nie mogę kupić większego ze względu na rodziców. Ledwo się zgodzili na to trzydziesto-litrowe... Nie wiem, czy to akwarium nie będzie za małe na neonki. Chcę ich kupić dwie-trzy sztuki. I jeszcze jedno pytanie, czy jak np. będę wyjeżdżać na wakacje mogę wziąć rybki ze sobą?? I czy będą mogły podczas podróży przebywać w słoiku??

dolly

30 litrów to mało jak na neonki.Nie 2-3 sztuki tylko 10-20-30 to ryby żyjące w dużych ławicach.Kula nadaje się jedynie na doniczkę na kaktusy : )podobnie jak słoik nie nadaje się dla ryb.Jak chcesz tam wsadzić grzałkę i filtr? Większość ryb jest wrażliwa na nawet małe zmiany parametrów wody.Do akwarium koniecznie musisz mieć:
grzałkę
filtr
termometr
testy do pomiarów wody
Bez tych podstawowych rzeczy ryby będą padać jak muchy.Raczej nie da się kupić i wyposażyć akwarium tanim kosztem bo nie zapominajmy o żywych roślinkach,podłożu,dobrym oświetleniu (te seryjne w obudowie jest do bani,trzeba je wymienić.Koszt to jakieś 50zł minimum)

ania i gabcia

Potwierdzam post powyższy. absolutne minimum neonów to 7-8, ale to tak tylko żeby im dać szansę na przeżycie, ale już do ich komfortu potrzeba więcej. Emilka nie daj się zwieść sprzedawcom w sklepie zool. - wg nich wszystko jest dopuszczalne i wszystko się da - no może prawie, byle sprzedać. Oni wiedzą że jak kupisz kulę to za dwa tyg. przyjdziesz po akwarium, a potem możepo większe, no i częto będziesz po nowe rybki wpadała. Niewprawieni akwaryści to większy zysk.
Poza tym neony to bardzo słabe rybki, ponoć są wrażliwe na parametry wody, musisz mieć odpowiednią twardość, phitp. Rybek w słoiku się nie przemieszcza. nawet droga ze sklepu to męka dla ryb, nierzadko nawet okupiona życiem. skąd wziełabyś tlen w tym słoiku. Są teraz takie karmniki na baterię, które podczas wyjazdu własciciela mogą podawać pokarm, ale to chyba kiepski pomysł ( co z inny mi czynnościami, a możliwe awarie). W takim małym akwa można trzymać kilka żyworódek, ale pamiętaj one się szybko mnożą, poza tym gupiki (moje najulubieńsze są również, wprew przyjętym opiniom, bardzo trudne w hodowli, bo np. wytwarzają dożo azotanów, które psują wodę, co znowuż bardzo szybko pogarsza kondycję ryb. Poza tym te cudne rybki są często genetycznie sfatygowane i wtedy łapią bardzo różne chorubska. Ja osobiście z moim akwarium wychodzę dopiero na prostą, wiele rybek straciłam, głównie przez niewiedzę, bo akwarystyka jest skomplikowana i powinno się wiele pozytać zanim sie zacznie. Ja uległam chceniom córci, był szybki prezent urodzinowy, a potem placz kiedy się pierwsze sztuki podusiły, bo mądry sprzedawca w zool. powiedział że gupiki nie potrzebują natleniania! Itp itp...Natomiast,po moich przebojach mogę polecić platkę. (ja mam zieloną). Jeśli kupisz sobie parkę ładnych dorodnych plateczek to powinno być wszystko o.k. Te ryby są silne, pięknie się mnożą ( moje rodzą nie za dużo za to bardzo często), młode chwają się świetnie w przeciwieństwie do gupiczków, które po dwóch tyg. lzaczynają trochę słabnąć i padać. Polecam też kreweteczkę filtrującą - duża rozrywka od wieczora do rana) i ślimaki ampularie - cudowne i pożyteczne - choć trzeba uważać bo też się lubią rozmnożyć i jak już do tego dojdzie to trzeba kokon wyjąć z akwa, ( można gdzieś przełożyć do innego zbiorniczka), bo w takim małym akwa młode ślimaki, które zaskakująco szybko rosną momentalnie psują wodę - u mnie właśnie one były sprawcą problemów. Pamiętaj akwarystyka jest super, ale to hobby wymaga dużej wiedzy, fachowości oraz wiele czasu i... kaski (ostatnio skusilam sie wkońcu na testy 5w1 rzecz super, ale pięć dych polecialo, a testy idą szybko. Wiesz ile za to można żarełka królowi kupić.) Jednym słowem odradzam i polecam równie gorąco Very Happy

!!!

Emilka i Bobcio

Tylko jest taki problem... Ja nie chcę mieć stada ryb, które się rozmnażają i jest ich więcej. Ja chcę tylko jedną-dwie max trzy rybki do małego akwarium. Chciałabym żeby nie były trudne w opiece i nie duże... Nie wiem w ogóle, czy powinnam mieć rybkę, skoro mam takie małe warunki dla nich ze względu na rodziców... Jaką wy byscie mi polecili rybkę??

ania i gabcia

Z tym stadem to nie jest tak, ja je oddaję do sklepu i mam za słoik karmę dla króli. A myślałaś o pięknym bojowniku lub welonie? Są naprawdę cudne i ponoć łatwe w hodowli, a 30 l to i tak nieźle w porównaniu z kulą w której często umieszczają je ludzie bez wyobraźni. POczytaj o tym trochę. Może to wypali. a tak wogóle to moze lepiej drugiego królasa, mniej kasy i mniej problemów.

dolly

Emilka i Bobcio

Nie wiem jeszcze... Na początku właśnie się zastanawiałam nad bojownikiem albo gupikiem... Muszę jeszcze trochę pomyśleć... A co do drugiego królika to nie ma mowy. Po pierwsze mi rodzice nie pozwolą, po drugie ja nie chcę. Wiem jak to jest miec dwa króliki... Nie dawno przywiozła koleżanka do mnie królika na tydzień, bo ona wyjeżdżała na wakacje i się przekonałam, że wolę jednego... Ale nie trzeba się dziwić, dwa nie wykastrowane samce... Musiałam je oddzielnie wypuszczać... Bobciu się obraził i nawet mlecz nie zdołał go przeprosić... W końcu mi wybaczył. Pewnie powiecie, że można wziąć dziewczynkę i wysterylizować, ale ja jakoś nie lubię sterylizowania i kastrowania... Bałabym się, że królik się zmieni nie do poznania i już nie będzie tym samym królikiem co przedtem...

Już się zdecydowałam. Chciałabym mieć gupika Wink

PYTANIA:

1. Czy można gupika trzymać bez towarzystwa innych ryb tego samego gatunku??
2. Czy znacie może jakiś dobry pokarm podstawowy dla gupików??
3. Czy znacie preparat kobaltosan??
4. Czy jest konieczny??
5. Czy pomaga w ładnym ubarwieniu??
6. Czy go polecacie??
7. Jakie jest najlepsze podłoże dla gupików??

dolly

1. No niby można ale gupiki są tanie i jak będą 2 czy więcej (tej samej płci) to będą żywsze.Czasem nawet pobawią się w "berka"
2. Pokarm hm? Ja w sumie stosuję pokarmy różnych firm.Co idę do sklepu kupuję jakiś inny (w płatkach) bo wszystkie różnią się składem.
3.Nie używam takich specyfików.Jedynie odżywkę którą kupuje na allegro od chemika.Jest to proszek za ok 3zł i rozrabia się go z wodą.W efekcie ma się 1 litr.Mi na 3 akwaria starcza na ok1,5 roku
4.Akurat ten nie.Jeśli ryby są zdrowe i nic się nie dzieje nie dodawaj nic do wody
5.bardziej pomaga dobre oświetlenie i sporo zielonych roślin (na ich tle ryby wyglądają cudnie)
6.Nie
7.Wystarczy zwykły średni żwirek no chyba że planujesz mieć bardziej wymagające rośliny.Większości ryb to bez różnicy.

Pamiętaj by woda wlana do akwa odstała najlepiej miesiąc lub dłużej.Inaczej stężenia co2 i inne będą zbyt wysokie i rybki padną.

Tak wyglądają moje akwaria.Może podsuną ci jakieś pomysły Very Happy

15 litrowe z narybkiem gupika

30 litrowe z bojownikiem i żabkami (karliki szponiaste)

60 litrowe z gupikami i platynkami

Oba większe mają wymienione oświetlenie na świetlówki w 30l jest 14W a w 60l 30W widać ze dobre bo roślinki ładne Smile

Emilka i Bobcio

I jeszcze jedno pytanie... Może trochę głupie... Jak się sprząta akwarium?? Wylewa się wodę, wysypuje się brudny żwirek, myje się akwarium, wsypuje się nowy, czysty żwirek i wlewa się wodę?? A jaką wodę?? Kranówę, jakąś specjalną, przegotowaną?? Bo nie mam pojęcia...

A co ty tam dolly masz w tym 15 litrowym akwarium?? Taki piasek oddzielony kamyczkami... To kuwetę im zrobiłaś??

dolly

Sprząta się bardzo łatwo.Ja w mniejszych akwariach odlewam wodę do misek,zostawiam praktycznie tylko cały ten syf z dna.Do tych samych misek przekładam ryby i rośliny.Akwarium wynoszę do łazienki myję w czystej wodzie a do szorowania używam zwykłej soli kuchennej.Trzeba potem dokładnie spłukać.Żwirek płuczę i zalewam wrzątkiem by go wyparzyć.Po ok 30min. go odcedzam i po ostygnięciu wsypuję powoli i delikatnie by nie uszkodzić szkła do akwarium.Wodę wlewam tą samą co wcześniej wlałam do misek a jeśli jest za mało to dolewam wodę którą tydzień wcześnie wlałam do miski i odstawiłam gdzieś w kącie.
Nigdy nie używaj nie odstanej wody bo ryby padną.Nalej kranówkę do miski czy czegoś podobnego i odstaw gdzieś na tydzień lub więcej.Żwirku nie musisz wyrzucać wystarczy go kilka razy wypłukać
Przy pierwszym zalewaniu akwarium wlej kranówkę,wsyp żwirek (najpierw go wyparz) posadź rośliny (koniecznie żyw,od plastiku ryby chorują.Polecam moczarkę,rogatek,anubias) włóż grzałkę i filtr i włącz je.Muszą pracować całą dobę a oświetlenie włączaj przynajmniej na 8-10 godzin dziennie.Dopiero po miesiącu można w miarę bezpiecznie wpuścić ryby.Jeśli tylko nie kupisz zbyt wielu ryb to będziesz sprzątać raz na rok lub rzadziej.

To 15 litrowe akwa służy tylko do odchowu narybku.Gdy ma centymetr trafia do mojego ojca.To białe na dnie to piasek akwarystyczny dostępny w sklepach tuż obok żwiru : ) Nie polecam ci go.Ładnie wygląda ale większość roślin w nim gnije i bardzo szybko się brudzi.

Emilka i Bobcio

Czyli jak będę miała albo jedną albo dwie rybki to muszę im sprzątać bardzo rzadko?? Ja myślałam, że tak raz na tydzień... Trochę skomplikowane to sprzątanie... A muszę sadzić rośliny?? Mogę się obejść bez nich i np. dawać oddzielnie jak się da?? Bo ja na początku myślałam, że wystarczy tylko zwykła woda wymieniana co tydzień i żwirek też wymieniany.... Dobrze, że mi powiedziałaś...

dolly

Emilka i Bobcio

A jaka roślinka akwariowa jest najłatwiejsza do hodowania??

Czytałam, że rybki mogą zapadać w choroby... Jak rybka jest chora to co z nią zrobić?? Zaprowadzić do weterynarza?? Jakoś dziwnie to brzmi...

Ile żyje gupik??

dolly

Tak jak pisałam wcześniej ; anubias (są różne odmiany),rogatek sztywny,moczarka.Gdy ryby zachorują obserwujesz jakie są symptomy i kupujesz odpowiedni lek.Z reguły krople,Sprzedawca ci doradzi.Gupik żyje (przynajmniej moje) ok5 lat więc dość długo.Wpływ mają jednak warunki jakie mu zapewnisz

Polecam ci to forum akwarystyczne,sama z niego korzystam

[link widoczny dla zalogowanych]

ania i gabcia

Emilko! Mam wrażenie, że Ty trochę nie słuchasz lub ne wierzysz w to co Ci sie tu pisze. Naprawdę akwarystyka, nawet takie chodowanie jdnego rodzaju rybek w malutkim akwa, wymaga wiele wiedzy i fahowego podejścia. Nie dowiesz się nawet połowy zadając pytania (pytasz np. o kobaltosan, bo się gdzieś na niego natknęłaś, wiesz ile jest preparatów akwarystycznych o których istnieniu nie wiesz i się tu nie dowiesz?) Musisz wejść i poczytać poradniki, a przede wszystkim fora akwarystyczne. Jeśli wpiszesz sobie np. "choroby gupiki", wyświetli Ci się ten temat w wielu wydaniach - treść mniej więcej ta sama( i tak potem pewnie, kiedy pojawi się problem cieżko będzie Ci zidentyfikować na 100%jaka to choroba, ale na pewno trzeba to wszystko wiedzieć) Musisz naprawdę dużo poczytać, żeby mieć powodzenia w akwarystyce, a Ty, przepraszam bardzo, jak wnioskuję po pytaniach, jeteś zupełnie zielona w tym temacie. Popatrz na to jak wiele wiesz o królikach - szczepieniach, dobrej diecie, zwyczajach - długo sie tego uczyłaś, a wiedza akwarystyczna jest wiele, wiele bardziej skomplikowana. Nie dowiesz się wszystkiego co niezbędne, zadając zupełnie przypakowe pytania. Ponieważ sądzę ze jesteś wrażliwym człowiekiem radzę Ci przede wszystkim przeczytać sobie taki tekst, potwierdzający mam nadzieje to co piszę : [link widoczny dla zalogowanych] A tak poza tym:1. kobaltosan jest wg. mnie pozytywnym prearatem, nie żadną chemią, wydobywa jedynie barwy czerwone u ryb i roślin, pomaga też ponoć w rozrodczości, jednak konieczny nie jest. Z roślin dla gupików najlepsze sa takie, które chrakteryzują się szybkim wzrostem, ponieważ pochłaniają nawięcej mocznika, wytwarzanego w dużej ilości przez te jajożyworodki. Przykładem takiej rośliny jest moczarka, przy czym ma to poza tym pozytywnym działaniem, tę wadę, że rośliny bardzo szybko rosną i trzeba je przerzedzać często. Pamiętaj, w każdym akwa, a zwłaszcza 30l. musisz raz w tygodnu robić podmianę i min. co dwa odmulanie, wg. mnie najlepiej odmulać przy każdej podmianie po 1/3 lub połowie dna, bo po co wylewać samą wodę, skoro można usunąć ją razem z tym całym trującym "błe" z dna. POwodzenia
ps. Dolly, glony rozwijają się tylko w akwa, w którym zaburzona jest równowaga - przerybienie i za żadkie podmiany, lub może zbyt częte i swoliste wyjałowienie wody. Jesli się ma dobre akwa i dobrze o niego dba, żadne glony nie rosną.

Miguelita

glony rozwijaja sie gl dzieki oswietleniu slonecznemu czyli jak akwa stoi blisko okna, bo slonce jest bardziej hymn agresywne niz specjalistyczne oswietlenie do akwariow, ale fakt idzie sobie z tym poradzic

ania i gabcia

nie przeczę że światło słon.. muszą mieć, ale czytalam że w dobrej wodzie nie ma z nimi problemów. U mnie akwa stoi wciaż w tym samym miejscu i nic mi nie rosły, a jak mi się ampularie namnożyły i rozlazły psując odcodami jakość wody glony zarosly całe szyby, nawet w bardzo zacienionych miejscach, myślę wieć że do rowoju muszą potrzebować wody zanieczyszczonej, a podmian nie lubią.

Emilka i Bobcio

Co do tego, że jestem zielona w tym temacie to oczywiście racja... Dlatego próbuje się od was czegoś dowiedzieć... To nie znaczy, że ja niczego innego nie czytam o gupikach. Was się pytam o jeden temat, a w necie szukam drugiego tematu. A jak znajdę dwie sprzeczne strony, co się zdarza często pytam się was dla potwierdzenia. Np. czytałam, że dobrze będzie, kiedy do akwarium z gupikami wsypie się trochę soli... Pewna tego nie jestem, dlatego postanawiam się was zapytać i już jestem pewna.

To, czy dobrze jest wsypać do akwarium trochę soli??

ania i gabcia

no tak, to prawda, ale... odpowiednią ilość, bo nadmiar soli to już masakra. Jest taka specjalna sól akwarystyczna w woreczku, ale nie wiem czy to jest dobry sposób, bo ona jest z dodatkiem błękitu metylowego, a to jest paskudna chemia, częto konieczna, lecz niezaleca się jej stosowania jeśli w akwa nie ma problemów. Wydaje i się że lekkie zasolenie wody chroni też akwa przed zmętnieniem - zbieleniem wody po podmiane, za co odpowiedzialne są, niegroźne na szczęście dla ryb, pierwotniaki. Kiedyś miewałam z tym czasem problemy, a od kiedy lekko solę wodę już nie mam, myślę że to może być dodatkowy plus z soli. Gupiki ponoć dzięki temu też mniej chorują.

Kropcia_22

Przejmuję po koleżance akwa 40 l z dwoma skalarami i dwoma gurami.Koleżanka nie ma filtra i ryby przez to padają.Czy można filtr zastąpić żywymi roślinkami??