AnnLeo |
|
|
|
Dołączył: 07 Cze 2010 |
Posty: 236 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Gizi napisał: | Leprze są moim zdaniem patyki gałązki itp niż sztuczne jakieś wymysły a przede wszystkim zdrowsze dla uszaka |
Mojego skubańca gałązki w ogóle nie interesują. Przytargałam mu piękne gałęzie leszczyny, leżą na podłodze ale on ma je w nosie. Podszedł do nich raz, posmyrał brodą i basta Papierowych rolek też nie gryzie, chyba że napcham do nich siana to wtedy wyjada sianko, ale rolki nie gryzie.
Za to lubi się bawić w zrzucanie rzeczy na podłogę. Na kominku sobie miejsce upatrzył i tam się zawsze kładzie. I nie daj Bóg coś tam postawię, to mi Lulas wszystko na podłogę zwali Jedynie swoją maskotkę, leżącego tygryska, zaakceptował, posmyrał bródką i pozwala mu siedzieć razem z nim na kominku Czasem nawet bawi się poduszką i zrzuca ją z kominka na podłogę
Muszę poszukać kuli wiklinowej, bo tu w żadnym zoologu nie mogę znaleźć. Ale rozglądnę się w Ikei jak tu wyżej ktoś napisał, na pewno mają |
|