flor37 |
|
|
|
Dołączył: 13 Gru 2008 |
Posty: 82 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków Płeć: K |
|
|
 |
 |
 |
|
ja jak wrocilam po 5 dniach,to moj krolis nawet na chwile nie dawal spedzic bez niego... albo chodzil za mna jak ogonek,albo siedzial na kolanach,czego zwyczajnie nie robi... a potem wrocil do normy... teraz nawet zaczal mnie podgryzac... a wczoral wogole,malo nie ugryzl w reke,kiedy probowalam podniesc jego czasteczke mandarynki,ktora spadla
a wiec,co krolis,to charakterek...
mysle,ze bedzie dobrze i tobie i ucholu szybko ten czas minie!!!  |
|